Na specjalnej audiencji Ojciec Święty przyjął salwadorskiego prezydenta elekta, Salvadora Sancheza Cerena. Niebawem następne.
Ten polityk związany z lewicowym Frontem Wyzwolenia Narodowego im. Farabunda Martíego wygrał w marcu wybory i 1 czerwca obejmie urząd głowy państwa. Prezydent Sánchez Cerén przyjechał do Rzymu na uroczystości kanonizacyjne Jana XXIII i Jana Pawła II. Jednak, jak sam zapowiadał, zależy mu również na przyspieszeniu procesu beatyfikacyjnego abp. Oscara Arnulfo Romero. Portret przedstawiający tego męczennika czasów dyktatury wojskowej w Salwadorze znalazł się zresztą wśród prezydenckich darów dla Franciszka. Salvador Sánchez Cerén odwiedził także watykański Sekretariat Stanu.
Prezydent elekt Salwadoru był pierwszym z dużej grupy osobistości państwowych, które pojawią się w Watykanie na uroczystościach kanonizacyjnych. Część z nich zostanie przyjęta prywatnie przez Ojca Świętego. Wśród nich będzie prezydent RP Bronisław Komorowski, który z Franciszkiem spotka się jutro. Tego samego dnia Papież ma też przyjąć premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka, co wzbudza zrozumiałe zainteresowanie opinii publicznej. Sekretarz Synodu Kościoła greckokatolickiego w tym kraju, bp Bohdan Dziurach wyraził przekonanie, że audiencja ta będzie kolejnym sygnałem troski i wsparcia ze strony Franciszka dla przemian dokonujących się na Ukrainie.
To osobne wejście, które pozwala ominąć ogromne kolejki turystów.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Papież przyjął na prywatnej audiencji przedstawicieli Włoskiej Federacji Motocyklowej.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych