Co niepokoi Patriarchę Moskwy

Patriarcha moskiewski wyraził przekonanie, że obowiązkiem Kościoła jest zachowanie swojej tożsamości w obliczu narastających nacisków na jego podporządkowanie tym, jak się wyraził, „grzesznym wpływom”. Chrześcijanie zawsze mają otwartą drogę do odważnego wyznawania wiary i głoszenia Prawdy Bożej niezależnie od „głośnych krzyków” sił próbujących podporządkować sobie Kościół.

Nienazwane konkretnie przez Cyryla I ośrodki przypisują sobie prawo do kierowania światem i narzucania mu swojej ideologii. Jego zdaniem w wielu krajach, w których obowiązuje prawo swobody wyznania, jednocześnie dokonuje się proces „ujarzmiania Kościoła” związany z utratą wolności religijnej.

Głos patriarchy moskiewskiego współbrzmi z nauczaniem Kościoła katolickiego, który w ciągu wieków opierał się wpływom możnych tego świata i obecnie głosi swoją mającą źródło w Objawieniu Bożym naukę doktrynalną i moralną, przy czym naraża się często na zarzut zacofania i głoszenia poglądów przeciwnych wolności człowieka.