Podczas wizyty w Zambii premier Donald Tusk odwiedził Muzeum Narodowe w Lusace, gdzie została otwarta wystawa poświęcona kard. Adamowi Kozłowieckiemu SJ, pierwszemu arcybiskupowi stolicy kraju. Zmarły w 2007 r. jezuita i misjonarz poświęcił Zambii 60 lat swojego życia.
Tematem przewodnim wystawy pt. „Z otwartymi dłońmi” jest życie oraz dzieło kard. Kozłowieckiego w Afryce. Były więzień nazistowskich obozów zagłady całe swoje dorosłe życie poświęcił służbie drugiemu człowiekowi. Ekspozycja przedstawia człowieka wszechstronnie wykształconego, znającego dziesięć języków, charakteryzującego się szacunkiem dla tradycji i zamiłowaniem do pracy.
W ceremonii wziął udział pierwszy prezydent niepodległej Zambii, Kenneth Kaunda. - Prawa człowieka to nie tylko polityczne idee, ale przede wszystkim praktyka codziennego dnia. Prawa człowieka pozostałyby tylko na papierze, gdyby nie tacy ludzie jak kard. Kozłowiecki – powiedział premier Tusk na otwarciu wystawy.
- Cud wolności, który zdarzył się narodowi zambijskiemu i narodowi polskiemu to dla naszych pokoleń rzecz najważniejszej wagi, a cud miłości jest kapitalną konsekwencją działań takich ludzi jak prezydent Kaunda, czy kard. Kozłowiecki – dodał szef polskiego rządu.
Kard. Adam Kozłowiecki (1911-2007) był wybitnym misjonarzem. Studiował filozofię i teologię. Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1937 r. Podczas II wojny światowej został aresztowany przez Gestapo. Po pobycie w więzieniach, trafił do obozu Auschwitz skąd został przeniesiony do Dachau. W 1945 r. został wyzwolony przez Amerykanów.
Po doświadczeniach wojennych zdecydował się poświęcić pracy misjonarza i udał się do Afryki, gdzie osiadł w Lusace. Walczył o prawa lokalnej ludności, budował szkoły i kościoły. W 1955 r. mianowany został pierwszym biskupem, a następnie arcybiskupem Lusaki. W 1998 r. otrzymał nominację kardynalską.
Odegrał istotną rolę w odzyskaniu przez Rodezję Północną niepodległości w 1964 r. Nowo powstałe państwo – Zambia uhonorowało go za to Orderem Wolności.
Ostatnie lata życia kard. Kozłowiecki spędził w Mpunde, gdzie pełnił funkcję zwykłego wikarego w parafii prowadzonej przez polskiego proboszcza, ks. Jana Krzysztonia. Ludność miejscowa nazywała go Bashikulu Mpunde – „Dziadek Mpunde”. Kard. Kozłowiecki zmarł w szpitalu w Lusace we wrześniu 2007 r. przeżywszy 96 lat, z których ponad 60 poświęcił Zambii.
W uznaniu za zasługi pracy misyjnej i za patriotyczną postawę został odznaczony m.in. Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski i Orderem Zasługi RP.
„Tryptyk Augustiański” zostanie premierowo wykonany 22 listopada.
„Głos Kościoła nadal ma znaczenie, kontynuujmy promocję pokoju”.
Dziś rano zadzwonił do Papieża Mahmud Abbas, prezydent Państwa Palestyńskiego.
Przy tej okazji zwrócił uwagę na nieocenioną rolę modlitwy osób starszych.
Papież wymienił imiona i nazwiska trzech chrześcijan, którzy zginęli w wyniku ataku.