Aleppo, drugie co do wielkości miasto Syrii umiera z głodu – donosi tamtejszy biskup Antoine Audo.
W geście desperacji pomimo zagrożenia katolicy wszystkich obrządków postanowili odprawić dziś po południu wspólną Mszę. W ten sposób chcieliśmy pokazać, że choć nie widzimy żadnych perspektyw na przyszłość, nie zamierzamy upadać na duchu – powiedział bp Audo.
„Wszyscy są już wycieńczeni wojną – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Audo. – Powszechne jest bezrobocie, a nawet głód. Wszystko jest bardzo drogie, a ludzie nie pracują. Nawet ci, którzy mięli własny interes, musieli zawiesić swą działalność. Również oni żebrzą dziś o chleb. Ponadto mamy świadomość, że coraz bardziej kurczą się obszary nieobjęte walkami. I nie ma drogi wyjścia. Nie ma też realnych szans na pokój i pojednanie”.
Bp Audo podkreślił, że w takiej sytuacji ostoją dla wielu ludzi jest syryjska Caritas, której jest on przewodniczącym. Ona jednoczy i stymuluje wszystkich, bo naszej pomocy udzielamy każdemu bez względu na wyznanie – dodał syryjski hierarcha.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...