W Wielki Piątek Papież Franciszek poprowadzi swą pierwszą Drogę Krzyżową w rzymskim Koloseum. Tegoroczne rozważania na prośbę Benedykta XVI napisała libańska młodzież wraz z patriarchą maronickim.
„Wojny, przemoc, niespełnione oczekiwania młodzieży, która nie widzi nadziei, ból migracji, poczucie braku bezpieczeństwa – są to kwestie, o których powiemy. Wspólnota międzynarodowa nie troszczy się o to, by rozwiązywać problemy wynikające z braku pokoju na świecie i braku sprawiedliwości – podkreśla kard. Béchara Boutros Raï. – My na Bliskim Wschodzie codziennie przeżywamy wielką tragedię narodu palestyńskiego, dramat wojny w Syrii, stawiamy czoło islamskiemu fundamentalizmowi. Jest cierpienie, ale te rozważania chcą ukazać horyzont nadziei. W wielu naszych kościołach Droga Krzyżowa nie kończy się na «Złożeniu Pana Jezusa do grobu». Po tej stacji rozważamy «Zmartwychwstanie». Cierpimy, umieramy, by zmartwychwstać”.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.