Miłosierdzie może być jednym z tematów homilii papieża Franciszka podczas wtorkowej Mszy na placu Świętego Piotra z okazji inauguracji jego pontyfikatu.
Miłosierdziu i jego sile, zdolnej zmienić świat na lepsze, nowy biskup Rzymu poświęcił zarówno swą homilię podczas niedzielnej Mszy w parafii za Spiżową Bramą, jak i improwizowane rozważania w czasie pierwszego spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Wydaje się, że determinacja, z jaką papież porusza tę kwestię, stanowi zapowiedź, że będzie ona jednym z fundamentów jego pontyfikatu. Drugi kluczowy aspekt swego spojrzenia papież przedstawił podczas spotkania z dziennikarzami, gdy wyznał: "Jakże chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich".
Sprawa miłosierdzia bardzo zbliża Franciszka do Jana Pawła II, choć - jak się zauważa - w żadnym ze swych wystąpień nie cytował on swych poprzedników.
Z kolei komentatorzy przekonani o tym, że papież z Argentyny zdecydowany jest zmienić nie tylko oblicze Kościoła, ale także samego Watykanu i papiestwa oczekują, że w "programowej" homilii odnajdą zapowiedzi takich zmian.
Uroczystość inauguracji pontyfikatu rozpocznie się oficjalnie o 9.30. Papież przybędzie na plac pół godziny wcześniej, by przywitać się z wiernymi i objechać samochodem poszczególne sektory.
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.