Franciszek, nie Franciszek I

Ks. Lombardi: Papież prosi, by nie nazywać go Franciszkiem I. Franciszek wystarczy.

- Nie spodziewałem się. Co za emocje! Jesteśmy wszyscy ujęci stylem, gestami nowego papieża! - mówi rzecznik Watykanu.

Wczorajszy dzień obfitował w niespodzianki. Od wyboru po każdy gest papieża. Kiedy zbliżał się do loży, zażyczył sobie, by obok niego stał wikariusz Rzymu. Co nie było nigdy w zwyczaju. Powiedział nawet, że z jego wsparciem będzie pełnił posługę biskupa Rzymu.

Jak wyjaśnił nam rzecznik Stolicy Apostolskiej, krzyż, który ma na białej sutannie nowy papież, jest krzyżem arcybiskupim z Buenos Aires.

- Po konklawe przygotowaliśmy specjalny samochód z rejestracją SCV nr 1, by zawieźć papieża do Domu Św. Marty - tłumaczył Lombardi. Ale papież powiedział, że nie wsiada. Chciał jechać busem z kardynałami. Wieczorem papież Franciszek zadzwonił do papieża emeryta. Dementuję jednak plotki, jakoby miał udać się dziś do Castel Gandolfo. Pojedzie tam, ale nie teraz - dodał ks. Lombardi.

Pierwsze kroki papieża

Papież Franciszek dzisiaj o 8.00 rano wyjechał w towarzystwie wikariusza Rzymu do bazyliki Santa Maria Maggiore, gdzie złożył kwiaty pod obrazem Matki Bożej Salus Populi Romani. 

- Papież modlił się ok. 10 minut w ciszy. Potem przeszedł do relikwii żłóbka Pańskiego, schodami pod ołtarz. Tam też modlił się w ciszy. Po czym odwiedził Kaplicę Sykstyńską bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie odprawiał Mszę św. Ignacy Loyola. To ważne miejsce dla jezuitów. Papież modlił się też przy grobie Piusa V. Potem rozmawiał chwilę z pracownikami bazyliki.

Kiedy papież wychodził z kościoła, dzieci z okien rzucały kwiaty. Wracając, zatrzymał się na Via della Scrofa, w domu dla księży, gdzie mieszkał przed konklawe, w czasie kongregacji. Papież powiedział: „Proszę się zatrzymać, chcę sam zabrać bagaże”. I tak się stało, nie pozwolił ich nieść nikomu. Poszedł do pokoju, spakował się. Zszedł do recepcji i zapłacił sam rachunek za noclegi - relacjonował ks. Lombardi.

Dziś o 17.00 będzie Msza św. za Kościół w Kaplicy Sykstyńskiej, koncelebrowana przez kardynałów elektorów. Po niej papież pójdzie odpieczętować papieskie apartamenty. Dopiero wtedy mogą wkroczyć tam ekipy remontowe. Papież zamieszka na razie w Domu Św. Marty.

W piątek papież przyjmie na audiencji wszystkich kardynałów, nie tylko elektorów, w Sali Klementyńskiej. Będzie to raczej rodzaj rodzinnego spotkania, nie przewidziano oficjalnych wystąpień. W sobotę o godz. 11.00 w Auli Pawła VI papież Franciszek spotka się z dziennikarzami. W niedzielę papież odmówi modlitwę Anioł Pański z okna papieskiego.

Ks. Lombardi potwierdził też, że inauguracja pontyfikatu odbędzie się w święto św. Józefa, a więc we wtorek 19 marca o godz. 9.30.  Wiadomo też, że w najbliższą środę nie przewidziano audiencji generalnej.

Ks. Lombardi: - Otrzymaliśmy oświadczenie generała zakonu jezuitów. „Składam wielkie dzięki Bogu za wybór tego papieża”. „Imię Franciszek, jakie wybrał papież jezuita to dla nas, jezuitów, ewangeliczne wezwanie do bycia bliżej ubogich, do powrotu do ubóstwa” - napisał m.in. generał zakonu jezuitów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama