Franciszkanie z klasztoru w Asyżu ucieszyli się z wyboru kardynała Jorge Maria Bergoglia na papieża, ale są też zachwyceni tym, że jako pierwszy Ojciec Święty wybrał on imię Franciszek.
"Tu, w bazylice w Asyżu, w której znajduje się ciało (świętego Franciszka), wybór tego imienia wywołał podziw" - powiedział opat klasztoru, ojciec Mauro Gambetti.
"Święty Franciszek wskazuje drogę pokory i ewangelicznej prostoty (...) Tę drogę wskazał nowy papież w swych pierwszych słowach, a jakich zwrócił się do Kościoła" - dodał ojciec Gambetti.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.