Patriarcha maronicki spotkał się w Moskwie z Cyrylem I. Kard. Bechara Boutros Rai przekazał relikwie św. Marona Pustelnika Syryjskiego moskiewskiej cerkwi prawosławnej pod jego wezwaniem. W uroczystości uczestniczył również nuncjusz apostolski w Rosji abp Ivan Jurkowicz.
Z rąk hierarchów katolickich relikwie przyjął abp Istry Arsenij. Są one darem katolickiej diecezji Foligno we Włoszech dla rosyjskiego prawosławia. Tuż przed ceremonią przekazania relikwii kardynał spotkał się z patriarchą Cyrylem, który uznał, że Kościół maronicki „zajmuje szczególne miejsce wewnątrz Kościoła katolickiego, reprezentując w nim teologiczną i duchową tradycję Antiochii”. Zdaniem Cyryla pomaga to w prawosławno-katolickim dialogu teologicznym.
Ze swej strony patriarcha Bechara Boutros Rai wyraził pogląd, że chrześcijanie „od dwóch tysięcy lat są zakorzenieni na ziemi syryjskiej i nie mogą być traktowani jak mniejszość religijna”. Podkreślił, że wspólnota chrześcijańska na tej ziemi nie jest jakąś grupą ludzi sztucznie przeniesioną na Wschód. „Jesteśmy rodem ze Wschodu i wymagamy, aby prawo do ojczyzny w równym stopniu dotyczyło chrześcijan, jak innych grup religijnych, ponieważ jesteśmy rdzennymi mieszkańcami tego kraju” – oznajmił maronicki kardynał na spotkaniu z patriarchą moskiewskim.
W sposób szczególny wspomniał o udręczonej Ukrainie, Gazie, Izraelu, Birmie oraz Kiwu.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.