Stolica Apostolska i Republika Sudanu Południowego podjęły wspólną decyzję o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych.
Będą one utrzymywane, jak czytamy w wydanym dziś komunikacie, na szczeblu nuncjatury ze strony watykańskiej i ambasady ze strony południowosudańskiej.
Dążenia do niezależności Południowego Sudanu, który jest obecnie najmłodszym państwem Afryki, Stolica Apostolska popierała od samego początku. Kiedy przed półtora rokiem doszło do podziału Sudanu na dwa państwa, 9 lipca 2011 r. na uroczystościach ogłoszenia niepodległości w południowosudańskiej stolicy Dżubie była watykańska delegacja. Na jej czele stał kenijski kardynał John Njue, arcybiskup Nairobi. Należał też do niej abp Leo Boccardi, nuncjusz apostolski w Chartumie, do tego czasu stolicy całego Sudanu, a odtąd już tylko Północnego.
Po półtora roku podziału na dwa niezależne państwa nadal utrzymuje się konflikt między obu Sudanami – Północnym zdominowanym przez muzułmanów i Południowym, w którym większość stanowią chrześcijanie. Watykan podejmuje wysiłki, by pomóc w osiągnięciu pokoju między tymi afrykańskimi krajami.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.