17 lutego rano zastrzelono w stolicy Zanzibaru, autonomicznej części Tanzanii, księdza katolickiego. Jak podają źródła policyjne, strzały padły w momencie, gdy duchowny wchodził do kościoła by odprawić niedzielną Eucharystię.
„Ks. Evarist Mushi został zatrzymany przez dwóch młodych ludzi w drzwiach kościoła. Jeden z napastników strzelił mu w głowę. Kapłan zginął na miejscu” – powiedział agencji AFP rzecznik prasowy miejscowej policji Mohammed Mhina. Dodał również, że mimo podjętej na szeroką skalę operacji policyjnej, na razie nie udało się zatrzymać morderców.
To już drugi tego typu atak na duchownego katolickiego dokonany na wyspie w ostatnich dwóch miesiącach. W Boże Narodzenie niezidentyfikowani uzbrojeni mężczyźni bardzo poważnie ranili księdza wracającego z kościoła do domu. Nie jest na razie jasne, czy obydwa ataki miały podłoże religijne. Zanzibar jest bowiem wyspą zamieszkałą w większości przez muzułmanów. Napięcie między obydwiema wspólnotami religijnymi wzrosło znacznie po zamordowaniu w listopadzie ubiegłego roku duchownego muzułmańskiego.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.