Wydalony przez władze Czadu bp Michele Russo MCCI powrócił do tamtejszej diecezji Doba.
Włoskiego kombonianina eksmitowano z tego afrykańskiego kraju w październiku ub.r. za wygłoszenie homilii, którą przetłumaczono na jeden z miejscowych dialektów i wyemitowano w lokalnym radiu prowadzonym przez franciszkanów.
Misjonarz chce się spotkać celem wyjaśnień z premierem i ministrem komunikacji Czadu. Wspomniana homilia zawierała m.in krytykę polityki energetycznej władz i lokowania środków przeznaczonych na rozwój kraju. Niejasna jest rola tłumacza tekstu.
„Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy dialogu; Kościół w Czadzie właśnie po to jest – powiedział bp Russo po powrocie do swej diecezji w wywiadzie dla agencji Fides. – Ewangelizacja i wartości humanistyczne idą w parze. Gdy jedna ze stron odmawia dialogu, staje się to problemem” – dodał włoski misjonarz. Przypomniał, że poprzez edukację i dzieła miłosierdzia można poprawić sytuację kraju. Podkreślił, że nie obawia się represji, bo pracuje dla dobra ludzi, a dzieła Kościoła w Czadzie są ważnym elementem rozwoju kraju, docenianym również przez niechrześcijan.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.