Lęk przed przyszłością nie jest zgodny z wiarą chrześcijańską - uważa bp Henryk Tomasik, odnosząc się do medialnych doniesień na temat końca świata.
Zwolennicy apokalipsy powołują się na kalendarz Majów, który kończy się na 21 grudnia br.
Ordynariusz radomski przypomina jednak słowa Chrystusa: „Nie znacie dnia ani godziny”. „Z całą pewnością są tutaj przynajmniej dwa poziomy: jeden to ten właśnie trochę rozrywkowy, opierający się na liczbach, na pewnych przekazach. I oczywiście odpowiedź chrześcijanina jest bardzo prosta: słowa Pana Jezusa, że nikt nie wie o tym, nawet aniołowie w niebie” - przypomniał bp Tomasik.
Ordynariusz radomski dodał, że ewangeliczne wezwanie „czuwajcie” jest aktualne zawsze, niezależne od krążących zapowiedzi końca świata.
Mały kościół przy jednej z bram do Watykanu jest bliski Papieżowi Leonowi XIV.
„Uderzyła mnie jego umiejętność słuchania i spokój w podejmowaniu decyzji”.
Wspomniał także o „geograficznej różnorodności Kościoła katolickiego”.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
To przesłanie, mocno zakorzenione w tradycji Kościoła, ma głębokie znaczenie duchowe.