Kard. Kazimierz Nycz poświęci 25 listopada Kaplicę Matki Bożej Loretańskiej i pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej w kościele akademickim św. Anny na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Formę odlanego z brązu pomnika stanowią symboliczne sosny katyńskie i złamana brzoza smoleńska. W ich ramach został umieszczony drewniany krzyż – ten, który stał przed pałacem prezydenckim w roku 2010. Poniżej znajdują się dwie tablice: poświęcona w latach osiemdziesiątych katyńska oraz nowa, która zostanie poświęcona w ramach tej uroczystości, dedykowana ofiarom katastrofy smoleńskiej. Tablica ta wspomina również czas żałoby narodowej przeżywanej wspólnie przez miliony polaków. U podstawy rzeźby została umieszczona urna z ziemią z miejsca katastrofy.
Prace nad pomnikiem trwały dwa lata, od listopada 2010 roku czyli od momentu pojawienia się krzyża w kaplicy loretańskiej kościoła św. Anny. Autorem rzeźby jest Łukasz Krupski, syn zmarłego tragicznie w katastrofie smoleńskiej ministra Janusza Krupskiego. - Ksiądz rektor Jacek Siekierski poprosił mnie o to już w listopadzie 2010 roku - wspomina student Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Odsłonięcie pomnika zbiega się w czasie z oddaniem do użytku – po ponad dwumiesięcznej renowacji – zabytkowej kaplicy szczególnie upamiętniającej przeszłość narodu polskiego, w której znajduje się figura otoczonej kultem Matki Boskiej Loretańskiej.
Uroczysta Msza Święta i poświęcenie Kaplicy Matki Bożej Loretańskiej oraz pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, powstałego z inicjatywy środowiska akademickiego Warszawy, 25 listopada o godz. 19.00.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.