Arcybiskup Monachium krytykuje lewicowe pomysły na walkę z kryzysem.
- Płaca minimalna to kapitulacja społecznej gospodarki rynkowej, w której strony układu zbiorowego ponoszą odpowiedzialność za znalezienie wystarczających wynagrodzeń – powiedział hierarcha, będący zarazem odpowiedzialny za kwestie społeczne w niemieckim episkopacie, czasopismu „Focus”.
Zdaniem kard. Marxa wprowadzenie płacy minimalnej powinno być brane pod uwagę jedynie w ostateczności. – Regulacja płac to problem dla wolnego społeczeństwa – uważa duchowny. Purpurat jest także krytyczny wobec ustalania płacy maksymalnej dla menadżerów. – Jednocześnie przypominam o odpowiedzialności rad nadzorczych, które decydują o wysokości najwyższych płac – powiedział. Aktualnie w Niemczech nie obowiązuje prawnie zagwarantowana płaca minimalna.
Skrytykował także pomysł wprowadzenia podatku od „fortun”. – Pojęcie podatku od bogatych pachnie mi walką klas – stwierdził. Kard. Marx uważa, że podwyższenie podatków dla najbogatszych może okazać się konieczne, jednak dodaje, że od czystej redystrybucji ważniejsza jest celowość wydatków oraz walka z zadłużeniem. – Jeśli nie obniżamy zadłużenia, by stać się bardziej efektywnym, szkodzi to całemu społeczeństwu – tłumaczy. Krytykuje również minimum socjalne, „ponieważ unieważnia związek między pracą a jej rezultatem”.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.
Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.