Wizyta po 24 latach dialogu

Obecność polskich hierarchów Kościoła katolickiego w Moskwie na obchodach milenium chrztu Rusi zapoczątkowała ponad 24-letni dialog z Cerkwią rosyjską. Efektem jest wspólny dokument obu Kościołów, który zostanie podpisany podczas historycznej wizyty Cyryla I w Warszawie.

Także w czerwcu 2010 r. do Polski przyjechał przewodniczący Wydziału ds. Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Hilarion; odbyły się wtedy pierwsze oficjalne rozmowy z przedstawicielami Episkopatu nt. przygotowywanego wspólnego dokumentu o pojednaniu obu narodów - polskiego i rosyjskiego.

Hilarion podkreślał wtedy, że we wspólnym dokumencie nie uda się wypracować "wspólnego spojrzenia na historię". Kolejną wizytę w Polsce Hilarion odbył w 2011 r. W 2012 r. zespołom: prawosławnemu i katolickiemu udało się opracować wspólny dokument, w którym znalazło się wezwanie do pojednania narodów Polski i Rosji.

15 lipca patriarcha Cyryl poświęcił w lesie katyńskim cerkiew Zmartwychwstania Chrystusa. Świątynię zbudowano przy wjeździe na teren Zespołu Memorialnego, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny. "Wierzę, że dzisiejsza uroczystość jest kolejnym krokiem ku zbliżeniu narodów rosyjskiego i polskiego" - mówił Cyryl podczas uroczystości.

Poza kontaktem z Cerkwią rosyjską Kościół katolicki w Polsce prowadzi także dialog z Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym. Relacje te układają się obecnie dobrze. "Nie ma żadnych napięć" - powiedział PAP abp Sawa.

"Sobór Watykański II otworzył się w sposób szczególny na dialog z innymi Kościołami. Dlatego też członków innych Kościołów nazywamy naszymi braćmi - nie mówimy już o nich: schizmatycy, heretycy. Kościoły: katolicki i prawosławny w Polsce mają dobre relacje. Podam przykład Lublina, gdzie od lat istnieją bardzo dobre kontakty z ordynariuszem prawosławnej diecezji lubelsko-chełmskiej arcybiskupem Ablem i jego wspólnotą wiernych" - podkreśla w rozmowie z PAP abp Budzik.

Kościół prawosławny w Polsce liczy około 600 tys. członków. Największe skupiska znajdują się na Podlasiu i Lubelszczyźnie, są także parafie wielkomiejskie, np. w Warszawie.

"Prawosławni chrześcijanie gromadzą się w lokalnych autokefalicznych kościołach prawosławnych w różnych częściach świata, sobór Kościoła lokalnego wybiera swojego zwierzchnika. Zwierzchnicy tworzą wspólnotę pod przewodnictwem patriarchy Konstantynopola, który jest pierwszym wśród równych, jest duchowym zwierzchnikiem prawosławia. Nie wykonuje natomiast władzy administracyjnej ani wykonawczej" - podkreśla w rozmowie z PAP Szymon Krzyszczuk z portalu Cerkiew.pl.

Przypomniał, że w porównaniu z Kościołem katolickim prawosławie nie uznaje dogmatów, które pojawiły się po podziale chrześcijaństwa, czyli dogmatu o niepokalanym poczęciu Matki Bożej, o wniebowzięciu Matki Bożej ani o nieomylności papieża. "Są także różnice w obrzędowości, choć główne sakramenty są w zasadzie takie same. Jest natomiast różnica w kolejności ich przyjmowania. W Kościele prawosławnym ochrzczone niemowlę jest bierzmowane i zaraz przystępuje do komunii, którą otrzymuje pod dwiema postaciami. Prawosławny żonaty mężczyzna może przyjąć święcenia kapłańskie, natomiast żaden kapłan nie może się ożenić" - podkreśla Krzyszczuk.

W Kościele prawosławnym w zasadzie nie używa się instrumentów muzycznych, choć są części świata, gdzie są odstępstwa od tej reguły. Oprawę liturgiczną stanowi śpiew chóralny. W cerkwi praktycznie nie ma ławek poza tymi, które ustawia się w tylnej części dla starszych osób. Wierni stoją przez całą liturgię, jest ona zazwyczaj nieco dłuższa niż w Kościele katolickim.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama