Kapłan protestuje przeciwko zapraszaniu Obamy przez katolicką organizację.
Ks. Frank Pavone z organizacji broniącej życia „Księża za Życiem” stanowczo sprzeciwia się obecności prezydenta USA Baracka Obamy na obiedzie dobroczynnym na rzecz katolickiej organizacji Catholic Charities (odpowiednik Caritas). Znany duchowny podkreślił w oświadczeniu, że zapraszanie polityka w momencie, gdy administracja Białego Domu forsuje przepisy, które łamią sumienia katolików i innych, to prawdziwy skandal.
Ks. Pavone zaznaczył, że rozumie, na czym polega różnica pomiędzy szacunkiem dla polityki prezydenckiej a szacunkiem dla jego urzędu, jednak, jak podkreśla, w obecnym czasie „grzecznie odsuwanie na chwilę różnic jest równoznaczne ze zgorszeniem”.
„Nadchodzi czas, kiedy trzeba z tym skończyć i nie możemy już dłużej pozwolić sobie na to, by ludzie mieli powód, aby wątpić w nasze stanowisko, jako Kościoła” – napisał kapłan i przypomniał, że 1 sierpnia br. weszła niesprawiedliwa reformę zdrowotna, która dotyka jego organizację i miliony innych Amerykanów. Zaznaczył, że jego pracownicy nie podporządkują się przepisom zmuszającym do opłacania obowiązkowych ubezpieczeń na antykoncepcję, środki wczesnoporonne i sterylizację.
Administracja Obamy potwierdziła, że prezydent pojawi się na dobroczynnym obiedzie (Al Smith fundraiser) w Nowym Jorku w październiku tego roku.
On pokonał śmierć, pokonuje nasze ciemności i pokona mroki świata.
W czasie Liturgii kardynał udzielił chrztu i bierzmowania trojgu dorosłym katechumenom.
Wiceprezydent USA po raz drugi w ciągu dwóch dni odwiedził Watykan.
Nieobecny z powodu rekonwalescencji po chorobie papież napisał rozważania.
"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu"