54 obrońców życia, protestujących przed Białym Domem przeciw zmuszaniu katolików do opłacania aborcji i antykoncepcji w ramach obowiązkowych ubezpieczeń zdrowotnych, zostało aresztowanych w miniony weekend.
Ich protest polegał na modlitwie na klęczkach za prezydenta i cały kraj oraz trzymaniu transparentów. Wśród aresztowanych byli katoliccy duchowni.
- Przed Białym Domem można robić zdjęcia, tańczyć, machać rękoma albo po prostu stać, ale jeśli uklękniesz i będziesz się modlić, złamiesz prawo i narażasz się na aresztowanie - ironizuje Bryan Kemper z organizacji Priests for Life (Księża za Życiem).
Niepokojące wieści napłynęły też z Missouri. Tamtejszy sąd federalny oddalił jedną z kilkudziesięciu skarg przeciw nowemu prawu ubezpieczeniach zdrowotnych, które – nie tylko zdaniem katolików - łamie konstytucyjna wolność sumienia i wyznania.
A oto film, nakręcony podczas demonstracji w Waszyngtonie. Widać na nim modlitwę, policyjne zatrzymanie oraz wypowiedź uczestniczki modlitwy:
MarkGauvreau
Leviathan: White House Arrest 9/29/12
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.