Trwały kryzys finansowy pokazuje, że dotychczasowe modele gospodarki nie odpowiadają realnej sytuacji – powiedział przedstawiciel Stolicy Apostolskiej na forum Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Obraduje ona w stolicy Kataru Dausze.
Abp Silvano Tomasi przedstawił szereg uwag i postulatów odnośnie do reformy światowego systemu gospodarczego.
Zdaniem watykańskiego dyplomaty aktualny kryzys jest okazją do przemyślenia gospodarki na różnych szczeblach i wypracowania jej nowych modeli. Przypomniał on, że zdaniem Stolicy Apostolskiej u źródeł kryzysu leżą nie tylko błędy natury ekonomicznej, lecz również uchybienia etyczne, a konkretnie ignorowanie przez świat finansowy podstawowych zasad, co przejawiało się na przykład w praktykach spekulacyjnych czy w kierowaniu się interesami najsilniejszych podmiotów. Abp Tomasi podkreślił, że w centrum gospodarki znów powinno się znaleźć dobro człowieka. Musi się to przejawiać w rozwoju realnej produkcji, dbaniu o rynek pracy oraz wspieraniu instytucji rodziny. W tym kontekście watykański dyplomata przypomniał, że od 2008 r. na skutek kryzysu pracę straciło co najmniej 30 mln osób.
Franciszek przyjął na audiencji dla nauczycieli i wychowawców z włoskiej Akcji Katolickiej.
Franciszek przyjął przedstawicieli Dykasterii ds. Komunikacji.
Myślimy o krajach, które tak bardzo cierpią: udręczona Ukraina, Palestyna, Izrael...
To międzyreligijny kompleksu w Abu Zabi w ZEA, który mieści kościół, meczet i synagogę.
Wówczas nie będzie przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom i nie odpowie na "wołanie ludzkości".
Ojciec Święty spotkał się z franciszkaniami, którzy obecnie w niej spowiadają.