Multimilioner wykupił benedyktyńskie sprzęty i oddał je Kościołowi
Wiele kontrowersji wzbudziła decyzja benedyktynów z Ramsgate, którzy po likwidacji ich opactwa zdecydowali się sprzedać sporą część jego skarbów. Były to m.in. średniowieczne manuskrypty, obrazy i sprzęty liturgiczne. Wśród tych ostatnich były chociażby kielichy z siedemnastego wieku wycenione na około 13-15 tys. funtów, relikwiarze i monstrancja z około 1850 roku.
Zakonnicy nie byli w stanie utrzymać dużego opactwa w Ramsgate w hrabstwie Kent i zostali przeniesieni do mniejszego w Franborough. Zapewniają, że decyzja o sprzedaży wartościowych przedmiotów została podjęta po konsultacji z przełożonymi i władzami kościelnymi. Przed podobnym problemem staje obecnie coraz więcej klasztorów na zachodzie Europy. Zakonnicy są coraz starsi i nie tylko nie są w stanie troszczyć się o duże opactwa, ale sami wymagają opieki. To wszystko wymaga pieniędzy. Stąd decyzja o wyprzedaży dóbr zakonnych o łącznej wartości około 100 tys funtów.
Decyzja zakonników wywołała poruszenie. Ostatecznie siedem eksponatów wycofano z aukcji. Kupiła je archidiecezja Southwark i umieściła na powrót w kościele św. Augustyna w Ramsgate. Wśród tych wykupionych przedmiotów była właśnie monstrancja z połowy XIX wieku, szkic akwarelowy architekta Augusta Pugina przedstawiający wnętrze kościoła św. Augustyna w Ramsgate, srebrny kielich w stylu gotyckim i portret pisarza Kenelma Digby’ego, który po śmierci Augusta Pugina pomagał jego synowi Edwardowi dokończyć wyposażanie kościoła.
Dwa inne przedmioty nabyło opactwo Franborough. Był wśród nich chociażby bardzo cenny, rzadko występujący srebrny kielich używany przez rzymskich katolików, na których nałożone zostały restrykcje po tym, jak w XVI wieku wypowiedzieli posłuszeństwo Kościołowi anglikańskiemu i Henrykowi VIII. Kielich jest ozdobiony scenami męki Chrystusa. Trafił do opactwa w Ramsgate w XIX wieku.
Jak się później okazało, do wykupu benedyktyńskich skarbów przyczynił się Ilyas Khan, multimilioner-filantrop, bankier, kupiec i właściciel klubu piłkarskiego z Lancashire Accrington Stanley Football Club. Właśnie on wyłożył pieniądze na monstrancję i jeden z kielichów.
Khan pomaga również organizacji troszczącej się o chrześcijańskie dziedzictwo na Wyspach Brytysjkich Christian Heritage Center Trust.
Ilyas Khan przyjął katolicyzm w wieku dwudziestu lat. Wcześniej był muzułmaninem. Jak mówi, jego zainteresowanie chrześcijańską wiarą wzięło się od irlandzkiej babki katoliczki. Kiedy był starszy, zaczął czytać pisma teologiczne Orygenesa, św. Augustyna i wreszcie szwajcarskiego teologa Hansa Ursa von Balthasara. Pod wpływem tego ostatniego zdecydował się definitywnie przyjąć chrzest w Kościele katolickim. Zwlekał jednak z tym, dopóki żyli jego rodzice, ponieważ nie chciał sprawiać im bólu – tłumaczył.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.