Zmarł patriarcha egipskiej Aleksandrii Szenuda III, stojący na czele Kościoła koptyjskiego.
Miał 89 lat. Egipska telewizja państwowa, która podała tę informację, nie sprecyzowała przyczyny jego śmierci, jednak wiadomo, że patriarcha chorował od dłuższego czasu na serce. Kościołowi koptyjskiemu przewodniczył od 1971 roku, był przywódcą największej społeczności chrześcijańskiej w krajach zdominowanych przez muzułmanów.
Szenuda III jako 117. patriarcha Kościoła koptyjskiego aktywnie sprzeciwiał się muzułmańskim prześladowaniom chrześcijan w Egipcie. Za czasów prezydenta Anwara Sadata, kościół koptyjski był represjonowany, a sam Szenuda został odosobniony na 3,5 roku w pustynnym klasztorze. Uwolnił go następca Sadata Hosni Mubarak, w którym część koptów widziało obrońcę przed muzułmańską większością, dopuszczajacą się na chrześcijanach prześladowań i morderstw.
Módlmy się za Kościół, aby nigdy nie zapomniał o swoim zadaniu prowadzenia ludzi do Jezusa.
Audiencja będzie transmitowana na żywo przez watykańskie media.
Do zgromadzonych na Mszy inaugurujących Jubileusz Młodych niespodziewanie przybył też papież Leon.
Papieska intencja na sierpień: „O umiejętność życia wspólnego”.
"Skupcie się na Chrystusie, aby pokonać logikę świata, fake newsów i frywolności".
Papież przestrzegł przed uleganiem pozornie atrakcyjnym, ale płytkim ideologiom.
Skauci chcą podbić świat, lecz nie po to, by go sobie podporządkować.