"Chrześcijaństwo, jego wartości i idee leżą u podstaw Europy"– mówił podczas IX Zjazdu Gnieźnieńskiego prof. Jerzy Kłoczowski, dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie
Jak podkreślił, pomijanie wkładu chrześcijaństwa w dzieje Starego Kontynentu jest bardzo niebezpieczne. „Funkcjonuje obecnie mnóstwo stereotypów, uproszczeń, różnorakich ujęć Europy, które nie mają nic wspólnego z nauką historyczną. Jedna z nich postuluje całkowite oderwanie współczesności od przeszłości, oderwanie Europy od jej korzeni. To bardzo niebezpieczne” – tłumaczył prof. Kłoczowski.
Wskazując na wkład chrześcijaństwa w rozwój Starego Kontynentu przypomniał, że w Europa przez długi czas postrzegana była jako Res Publica Christiana - Rzeczpospolita Chrześcijańska. „My Europejczycy wyrośliśmy z Rzeczpospolitej Chrześcijańskiej. Zaważyła ona w sposób znaczący na historii świata” – dodał prof. Kłoczowski.
Prelegent odniósł się także do hasła tegorocznego zjazdu. Jak podkreślił, dobry obywatel, dobry chrześcijanin zaangażowany i odpowiedzialny za świat, w którym żyje, podejmuje w duchu wolności i szacunku dla innych współodpowiedzialność za swój kraj, za małą ojczyznę, ale także za kulturę europejską z jej głębokimi tradycjami.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.