W całej Polsce utrzymują się wciąż niskie temperatury, które groźne są szczególnie dla bezdomnych. Z pomocą przychodzi Caritas, jak choćby w Szczecinie, gdzie potrzebującym oferuje się ponad 200 miejsc w schroniskach
Jak podkreślił ks. Maciej Szmuc, dyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, nie można sobie wyobrazić takiej sytuacji, by przy mrozach, jakie panowały w Szczecinie, ponad 20 stopni poniżej zera, odprawić kogoś z kwitkiem. „Przyjmując daną osobę musimy realnie ocenić, czy to nie będzie zagrożenie dla jej życia, ocenić jej stan w tym momencie, czy jesteśmy w stanie tę osobę wziąć pod opiekę, czy też niezbędne jest odwiezienie jej do szpitala bądź na izbę wytrzeźwień. Trzeba do tego podchodzić indywidualnie i bardzo rozważnie” – podkreślił ks. Szmuc.
Od początku lutego z powodu wychłodzenia w Polsce zmarły 53 osoby.
Należy pomagać osobom, aby mogły przejść tę drogę w sposób możliwie najsprawniejszy.
Kard. Stanisław Dziwisz w homilii podczas Mszy św. przy grobie papieża-Polaka.
Być księdzem to być drugim Chrystusem, to stać się błotem w płaczu ludzi.