Nie tylko polemika między Hillary Clinton a Siegiejem Ławrowem na temat fałszowania wyborów w Rosji, lecz także kwestia poszanowania wolności religijnej należały do głównych tematów szczytu ministerialnego OBWE w Wilnie.
Przedmiotem spotkania 6 i 7 grudnia jest podsumowanie działalności Organizacji w 2011 r. oraz wskazanie głównych kierunków działania dla Organizacji w przyszłym roku.
Sekretarz Stanu USA, Hilary Clinton oświadczyła, że Stany Zjednoczone respektują rezultaty wyborów jakie miały miejsce po tzw. „arabskiej wiośnie”, ale domagają się, aby wyłonione w nich rządy respektowały mniejszości religijne. Podczas spotkania z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego przedstawiciel OBWE ds. walki z rasizmem, ksenofobią oraz dyskryminacją chrześcijan a także wyznawców innych religii, włoski socjolog Massimo Introvigne podkreślił, że w Afryce Północnej chrześcijanie żądają nie tylko tolerancji, ale pełni praw obywatelskich, w tym dostępu do urzędów politycznych czy kariery wojskowej. Wśród zaproszonych były także organizacje z państw, które nie należą do OBWE, w tym po raz pierwszy z Libii.
Introvigne wyraził przekonanie, że po „arabskiej wiośnie ludów” konieczne jest także podjęcie wysiłków na rzecz międzynarodowej konwencji chroniącej miejsca kultu, zwłaszcza mniejszości religijnych, takie jak północnoafrykańskie kościoły i synagogi, a także cmentarze i archiwa. Zauważył, że działania te nie są wcale czymś drugorzędnym, ponieważ za zniszczeniem kościoła kryje się dążenie do zabicia duszy wspólnot chrześcijańskich, „a ten kto zabija duszę, nie będzie szanował także ciała i życia chrześcijan” – zaznaczył prof. Introvigne.
Na tym samym forum watykański sekretarz ds. relacji Stolicy Apostolskiej z Państwami, abp Dominique Mamberti zaproponował wprowadzenie międzynarodowego dnia upamiętniającego współczesnych męczenników chrześcijańskich.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.