Zeszłoroczny nalot policji na siedzibę brukselskiej archidiecezji był nielegalny – oświadczył wczoraj belgijski sąd apelacyjny.
Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku policja obstawiła pałac arcybiskupi w Mechelen, zatrzymała tam na cały dzień obradujący wówczas episkopat, przeszukała prywatną rezydencję byłego prymasa Belgii kard. Godfrieda Danneelsa oraz otworzyła groby jego poprzedników. Wszystko w celu znalezienia materiałów świadczących o ukrywaniu przez Kościół skandali obyczajowych. Prokurator zarekwirował wówczas również poufne zwierzenia ofiar skandali, które zechciały zeznawać przed specjalną, powołaną przez episkopat komisją. W wyniku nalotu komisja ta przestała istnieć.
Wczoraj trybunał w Brukseli uznał działania policji za nieuzasadnione, nieproporcjonalne i niezgodne z prawem. Nie kierowano się potrzebami śledztwa, lecz chęcią wywołania skandalu – uznali sędziowie.
W sposób szczególny wspomniał o udręczonej Ukrainie, Gazie, Izraelu, Birmie oraz Kiwu.
Papież podczas Eucharystii w Bazylice Watykańskiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.