Dlaczego któryś z afrykańskich krajów nie mógłby wskazać drogi reszcie świata? Pytanie to postawił Benedykt XVI w momencie pożegnania Beninu, a przypomina o tym redaktor naczelny „L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian, który towarzyszył Ojcu Świętemu w tej drugiej już podróży na Czarny Ląd.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.
„To jedna z najboleśniejszych ran” – piszą sygnatariusze apelu.