Episkopat Niemiec skrytykował najnowsze żądania Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich w sprawie wprowadzenia diakonatu kobiet.
Sekretarz episkopatu ks. Hans Langendörfer SJ napisał w specjalnym oświadczeniu, że postulaty Komitetu znacznie utrudniają rozpoczęty w tym roku wewnętrzny dialog między świeckimi a biskupami.
„Żądania diakonatu kobiet są nie do pogodzenia z wiążącymi teologicznymi przekonaniami i ustaleniami w Kościele powszechnym. Przykro mi ze względu na te postawione przez Komitet postulaty” – napisał sekretarz niemieckiego episkopatu. Zwrócił uwagę na fakt, że tego typu zachowanie największej świeckiej organizacji katolickiej w Niemczech może zepsuć dobry klimat „Dialogu o stanie Kościoła”, czyli cyklu rozmów między hierarchią a świeckimi rozpoczętych w lipcu bieżącego roku.
Żądania wprowadzenia diakonatu kobiet padły w oficjalnym dokumencie Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich kończącym jesienny zjazd organizacji w Bonn. Pytano w nim: „Czy to nie czas, by docenić rolę kobiety w Kościele i dopuścić ją do diakonatu?”.
Wiceprzewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich Karin Kortmann w rozmowie z kolońskim radiem diecezjalnym powiedziała, że najnowsze żądania jej organizacji są „zgodne z Soborem Watykańskim II i Kodeksem Prawa Kanonicznego”, gdzie jej zdaniem „zamknięta została sprawa kapłaństwa kobiet, ale nie ich diakonatu”. Kortmann dodała, że „działania Komitetu nie są furtką dla późniejszych żądań dopuszczenia kobiet do kapłaństwa”.
Przy miejscu Papieża w samolocie umieszczono wizerunek Matki Bożej Dobrej Rady z Genazzano.
Leon XIV uważa, że w dzisiejszym świecie panuje rozpowszechniona choroba braku zaufania do życia.
W Turcji i Libanie. Przypomni m.in. o pokojowej koegzystencji z wyznawcami innych religii.
W Bejrucie weźmie udział w wydarzeniu ekumenicznym i międzyreligijnym.
To właśnie tam przyjedzie papież w czasie swej podróży do Turcji i Libanu.
Konferencja prasowa przed pierwszą zagraniczną pielgrzymką Leona XIV.