Pierwsi do Bielawy dotarli ci, którzy mają najdalej - pielgrzymi z Argentyny. W południe, 20 lipca, po rejestracji ruszyli na zwiedzanie miasta.
Argentyńczycy polecają Bogu swego rodaka wybranego Następcą św. Piotra. Odpowiedzią na wielokrotnie powtarzane przez Papieża Franciszka prośby o modlitwę jest triduum ogłoszone przez argentyński Kościół.
Argentyńczycy, Amerykanie, Czesi, Hiszpanie, Niemcy - razem 900 pielgrzymów weźmie udział w Dniach w Diecezji, poprzedzających Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Jest wśród nich także 17-miesięczny obywatel Bahrajnu wraz ze swymi rodzicami.
Dokładnie dwieście lat temu, 9 lipca 1816 r., Argentyna ogłosiła niepodległość. List do rodaków z tej okazji wystosował Papież Franciszek. Przekazał go na ręce przewodniczącego tamtejszego episkopatu abp. José Maríi Arancedo.
Specjalne przesłanie Papież Franciszek wystosował do młodych Argentyńczyków, którzy podjęli wyprawę na biegun północny. Chcą oni zanieść tam egzemplarz encykliki „Laudato si’” oraz gałązką oliwną jako symbol pokoju.
Dzierżoniów wypełnił falujący tłum - wystarczyło uwolnić radość.
Goście z diecezji już w Krakowie, jednak emocje z Dolnego Śląska wciąż w nich żyją.
Młody Argentyńczyk po ŚDM zagapił się w Krakowie i spóźnił na pociąg do Wiednia. Na szczęście troje mieszkańców Mysłowic ruszyło w środku nocy z odsieczą pożyczonym autem.
Parafie z Gdyni i Bolszewa powitały kilkudziesięciu pielgrzymów z Meksyku i Hiszpanii, którzy w naszej diecezji spędzą czas przed Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie.
Kolumbijczycy przyjęli Franciszka z latynoskim entuzjazmem. Jednak ostatnia podróż papieża miała niezwykle trudny cel. Wzywał on do pojednania po wojnie, w której zginęło ćwierć miliona ludzi.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.