Argentyńczycy, Amerykanie, Czesi, Hiszpanie, Niemcy - razem 900 pielgrzymów weźmie udział w Dniach w Diecezji, poprzedzających Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Jest wśród nich także 17-miesięczny obywatel Bahrajnu wraz ze swymi rodzicami.
- Jesteśmy dumni z faktu, że do diecezji świdnickiej przyjadą osoby reprezentujące prawie wszystkie kontynenty. Naszych gości przywitamy w środę 20 lipca w miejscach zakwaterowania: w Bielawie, Pieszycach, Piławie Górnej, Ząbkowicach, Bardzie, Polanicy-Zdrój, Radkowie i Wambierzycach. – Wśród gości z Bahrajnu będziemy mieli najmłodszego uczestnika ŚDM w naszej diecezji, a kto wie może i w ogóle. Przyjedzie ze swoimi rodzicami i ma 17 miesięcy. Wolontariusze przygotowali dla Niego śliniaczek z logo ŚDM i hasłem „Magnifikat” charakteryzującym nasz lokalny Kościół świdnicki – mówi Anna Lutz ze sztabu diecezjalnego ŚDM.
Podczas ostatnich spotkań z gospodarzami, którzy podejmą gości zza granicy widać pewien niepokój związany z kwestią żywnościową i barierą językową. – Parafianie pytają często o diety, potrawy, godziny spotkań oraz możliwość włączenia się w czynne przeżywanie programu przygotowanego przez sztab diecezjalny Dni w Diecezji – tłumaczy Marcin Falandys, wolontariusz z Bielawy.
Ciekawostką w pakiecie dla pielgrzymów hiszpańskojęzycznych, znajduje się płyta ze śpiewem Gorzkich Żali, która została wydana w języku hiszpańskim. – Te płyty otrzymaliśmy z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, jako promocję śpiewanego w Wielkim Poście tylko w naszym kraju nabożeństwa Gorzkich Żali. Mamy nadzieję, że ten prezent znajdzie uznanie pośród naszych pielgrzymów, i tym samym zachęci do zaszczepienia w ich ojczystym kraju tego nabożeństwa – mówi Anna Lutz.
- Przez ostatnie dwa lata ponad pół tysiąca wolontariuszy w pięciu rejonach naszej diecezji uczestniczyło w licznych spotkaniach oraz trwało na modlitwie, by umożliwić wszystkim osobisty udział w pięknym wydarzeniu, jakim są Dni w Diecezji. Dzisiaj wiemy, że te przygotowania wydają już dobre owoce: jedności, lepszego zrozumienia siebie, chęci bycia razem oraz pomocy w jeszcze lepszym przeżyciu tego czasu – wyjaśniała Hanna Wanszewicz, wolontariusz sekcji medialnej w diecezji.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.