Aby sztuka mogła dopowiedzieć coś do teologii, musi oderwać się od jej języka. Dlatego w poezji Karola Wojtyły najbardziej cenię rozmach jego wizji.
Młodzi Panamczycy, którzy po ŚDM po raz drugi zamieszkali u rodzin w Tarnowskich Górach, już teraz rozpoczynają przygotowania do przyjęcia u siebie przyjaciół z Polski za trzy lata.
Genialny, spontaniczny występ Nigeryjczyków momentalnie porwał całą polską i zagraniczną młodzież. Przez chwilę na scenie zaczął tańczyć nawet biskup!
„Księża, którzy są w związkach z kobietami” i „księża w Polsce” to naprawdę nie ta sama grupa badawcza.
Papież mówi wprost: Kościół potrzebuje sztuki, ale też sztuka potrzebuje Kościoła, bo bez Bożego tchnienia staje się tylko zabawką, pustą formą.
W Różanymstoku, u salezjanów, będzie można poznawać kulturę Azji.
Po wizycie w Chile Franciszek przybywa do Peru – kraju pełnego kontrastów, z bardzo podzielonym społeczeństwem. Hasło tej pielgrzymki „Zjednoczeni w nadziei” opisuje więc raczej wyzwanie niż stan obecny.
Papież, choć mówi językiem przemawiającym do młodzieży, nie podlizuje się jej, ale stawia wymagania. To wyraźnie odróżnia go od wielu dzisiejszych samozwańczych proroków.
Setki tysięcy wiernych na Jasnej Górze. Zagraniczni pielgrzymi są zdumieni naszą religijnością.
Jezuici, zakładając redukcje, wypełnili rdzenną kulturę Indian ewangeliczną treścią. A Indianie przechowali ten ogień przez 150 lat, podczas których księży prawie nie widywali.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.