Przemówienie Benedykta XVI podczas spotkania z przedstawicielami muzułmanów w nuncjaturze apostolskiej w Jaunde, Kamerun, 19 marca 2009 r.
Aby wszyscy zrozumieli, jak ważne jest przebaczenie i pojednanie między ludźmi i narodami, a Kościół swym świadectwem głosił miłość Chrystusa, który jest źródłem nowej ludzkości.
Ojciec Święty przypomina naukowcom o ich etycznej odpowiedzialności, którą niosą na równi z politykami za powstrzymanie nie tylko produkcji i rozwoju broni atomowej, ale również rozwoju broni biologicznej, która może zgładzić niewinną ludność cywilną i całe narody. Franciszek pisze o tym w przesłaniu do uczestników sesji plenarnej Papieskiej Akademii Nauk. Jest ona poświęcona wkładzie nauki w przetrwanie ludzkości w świetle pandemii SARS-CoV-2/COVID-19 i innych globalnych problemów.
Wczorajsze wezwanie Franciszka do pokoju na Bliskim Wschodzie i w Afryce zostało zauważone przez wiele światowych mediów. Mimo jednak, iż głos Franciszka jest słyszany, to jednak najważniejsi światowi gracze polityczni pozostają na niego głusi.
Trzeba dobrze przemyśleć nasze sposoby dążenia do rozwoju, bo często ignorują one dobro osób i ziemi.
Prawosławny metropolita Cyryl z Patriarchatu Moskiewskiego przybył 5 grudnia z czterodniową wizytą do Rzymu. Okazją są uroczystości ku czci św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki rzymskiej parafii prawosławnej.
"Papieża Wojtyłę należy uznać za świętego, był to niezwykły człowiek, który wiele spraw widział po swojemu i zawsze miał słuszność" - to zdanie Michaiła Gorbaczowa o Janie Pawle II przytacza Giacomo Galeazzi we włoskim dzienniku "La Stampa".
Benedykt XVI przybył do Brindisi 14 czerwca z Santa Maria di Leuca, gdzie przewodniczył Eucharystii dla ponad 20 tys. wiernych. Miasto skąd niegdyś odpływały statki na Wschód, dla wielu imigrantów stało się bramą Zachodu.
Gdyby ludzie żyli w pokoju z Bogiem i między sobą, Ziemia naprawdę przypominałaby raj, ustanowiony przez Boga i nie byłoby tylu walk i przejawów przemocy, do jakich nieustannie dochodzi w tak wielu częściach świata. Mówił o tym Benedykt XVI w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański w Lorenzago di Cadore 22 lipca.
Zamknąć oczy na ludzką krzywdę i domagać się od pokrzywdzonych, by nie psuli miłej atmosfery, to wyjątkowa podłość. Niestety, i pobożnym chrześcijanom się zdarza.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.