Cztery lata, jakie minęły od ostatniej pielgrzymki Ojca Świętego, okazały się być latami przełomowymi. 1 czerwca 1991 roku przywitaliśmy Jana Pawła II w wolnej Polsce. Głównym motywem zaproszenia Papieża było tym razem dziękczynienie, jakie wraz z największym Rodakiem pragnęliśmy złożyć Bogu za dokonujące się w Ojczyźnie przemiany
22 grudnia 1990 r. Lech Wałęsa - wybrany w powszechnym głosowaniu prezydent Rzeczypospolitej - w obecności Zgromadzenia Narodowego złożył przysięgę prezydencką. Do roty przysięgi dodał, tak długo oczekiwane przez naród słowa: "Tak mi dopomóż Bóg".
"Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej (...).
Na tę wizytę czekaliśmy jak na odwiedziny kogoś bliskiego. Kto jednak wpadnie tylko na chwilę, kogo chciałoby się ugościć w domu jak najlepiej, a jednocześnie jak kogoś, od kogo chciałoby się usłyszeć, jak radzić sobie w codzienności, która wciąż tak szybko się zmienia...
Wspomina ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny "Małego Gościa Niedzielnego"
«Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie» (por. Mt 24, 42) - te słowa przypominają mi ostateczne wezwanie, które nastąpi wówczas, kiedy Pan zechce. Tak rozpoczyna się testament zmarłego Papieża Jana Pawła II.
W czasie pogrzebu Jana Pawła II wiatr, który zmarły Papież uważał za znak działania Ducha Świętego, zamknął leżącą na jego trumnie księgę Ewangelii. Papież z Polski zakończył misję głoszenia Dobrej Nowiny. Teraz czas, by podjął ją kto inny. Kto otworzy księgę Ewangelii? Kogo wybiorą kardynałowie? Kogo wskaże Duch Święty?
Beatyfikacja Jana Pawła II pozostaje w wyłącznej gestii przyszłego papieża - powiedział w sobotę rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls podczas konferencji prasowej.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.