Świadectwo ruchu jest szczególnie ważne dziś, gdy tak wielu wykorzystuje religię do dzielenia ludzi i podsycania konfliktów.
„Wasze świadectwo jest powodem do radości, powodem pocieszenia, zwłaszcza w tych czasie konfliktów” – mówił Papież do uczestników międzyreligijnego spotkania ruchu Focolari. Pomimo powstania w środowisku chrześcijańskim, ta wspólnota ma także członków wśród wyznawców innych wielkich systemów wierzeń i od lat jest zaangażowana w dialog z różnymi grupami wyznaniowymi.
„To właśnie Duch Święty otwiera ścieżki dialogu i spotkania, czasem zaskakujące. Tak jak to się stało ponad 50 lat temu w Algierii, gdzie narodziła się wspólnota w pełni muzułmańska, która należy do [waszego] ruchu” – podkreślił Franciszek. Jak dodał, otwarcie się wspólnoty na osoby innych religii to był proces rewolucyjny, który przyniósł dużo dobra w Kościele.
Sama założycielka ruchu, Chiara Lubich, chętnie spotykała się z przywódcami różnych religii i zapoczątkowała dialog rozwijający się aż do dzisiaj. „Fundament, na którym opiera się to doświadczenie, stanowi Miłość Boga urzeczywistniająca się we wzajemnej miłości, słuchaniu, zaufaniu, w przyjmowaniu i poznawaniu się nawzajem, przy pełnym poszanowaniu tożsamości drugiej osoby” – podkreślał Papież Franciszek.
Jak wskazywał, przyjaźń poprowadziła do międzyreligijnej współpracy na rzecz ubogich, wspólnego domu oraz pokoju. Niektórzy też poszli krok dalej i, nie wyrzekając się swego wyznania, postanowili żyć duchowością jedności charakteryzującą Dzieło Maryi (oficjalna nazwa ruchu Focolari).
Ojciec Święty zaznaczał, że świadectwo ruchu Focolari jest szczególnie ważne dziś, gdy tak wielu wykorzystuje religię do dzielenia ludzi i podsycania konfliktów. „Zachęcam was, aby iść do przodu, zawsze w otwartości” – mówił na zakończenie Franciszek.
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.