W Watykanie wybito specjalną srebrną monetę na rzecz Ukrainy. Jej cena to 50 euro. Całkowity dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na pomoc dla ludności zaatakowanego przez Rosję kraju. Uznanie dla tej inicjatywy wyraził ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej.
Na monecie o wadze 23 gramów przedstawiono wizerunek osób uciekających ze zniszczonego miasta; dziecko trzyma w rękach zabawkę. Jest też słowo "pokój" po łacinie i ukraińsku.
Na rewersie widać zaś gołąbka pokoju i herb papieża Franciszka.
Ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz napisał w mediach społecznościowych: "To nie tylko symbol. To realny gest wsparcia dla Ukrainy w sto dni od inwazji Rosji na Ukrainę". Podkreślił, że cały dochód ze sprzedaży monety będzie wykorzystany na pomoc dla Ukrainy.
Wizyta w tym kraju, w którym nie był nigdy żaden papież, była marzeniem Franciszka.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.