„Powinniśmy być bliscy cierpiących oraz słabych jak Dobry Samarytanin” – napisali biskupi japońscy w orędziu z okazji pierwszej rocznicy wizyty Papieża Franciszka. Przesłanie wzywa do obrony życia oraz ochrony stworzenia, a także do przeciwstawienie się „absolutnemu złu”, jakim jest w ich przekonaniu, broń nuklearna.
Hierarchowie przypomnieli hasło ubiegłorocznej pielgrzymki Ojca Świętego, które brzmiało „Chrońmy każde życie”. Konkretyzuje się ono w tworzeniu pokojowego świata.
Chodzi o zdecydowane przeciwstawienie się wojnie, która jest najgorszym ze środków używanych przez ludzkość, aby niszczyć życie. Abp Takami z Nagasaki przywołał słowa Ojca Świętego, który często powtarza, że nie tylko produkowanie, ale samo posiadanie broni atomowej jest niemoralne i stanowi grzech przeciwko Bogu oraz ludzkości. Tym większy, że wielu ludzi cierpi dzisiaj z powodu głodu i środki, które przeznaczane są na produkcję broni mogłyby przyczynić do rozwoju biednych krajów.
Biskupi nazwali ten proceder aktem terroryzmu skierowanym przeciwko Bogu. Hierarchowie Kraju Kwitnącej Wiśni bardzo mocno podkreślają potrzebę solidarności oraz współpracy opartej na wzajemnym zaufaniu. Sama Japonia nie ratyfikowała jeszcze traktatu zakazującego broni nuklearnej, co uczyniło już 50 krajów świata w dniu 24 października. Ma on wejść w życie 24 stycznia przyszłego roku. Biskupi zauważają, że Japonia jako jedyny kraj dotknięty bombardowaniem atomowym powinna być w czołówce krajów, które opowiadają się przeciwko zbrojeniom nuklearnym. Trzeba, aby opinia publiczna wywierała w tym względzie silniejszą presję na rządzących.
Przesłanie japońskich biskupów podkreśla również potrzebę uznania podstawowych praw człowieka, aby wierni mogli w wolny sposób realizować swoje powołanie i żyć w pokoju Chrystusa. Przypominają o słowach encykliki Fratelli tutti, która wzywa do wzajemnego uznania się za braci i siostry, aby tworzyć codzienne relacje, społeczeństwo, politykę oraz systemy socjalne na fundamencie braterstwa, dialogu oraz wspólnoty.
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Zwyciężać nienawiść miłością, a pragnienie zemsty przebaczeniem.