Papież modli się za ofiary zamachu terrorystycznego, który miał miejsce w ubiegły piątek w południowej Francji. Tym razem przesłanie kondolencyjne wystosował osobiście, a nie za pośrednictwem sekretarza stanu, co ma zazwyczaj miejsce w takich przypadkach.
Przypomnijmy, że w wyniku ataku islamskiego terrorysty na supermarket w Trèbes oprócz samego zamachowca zginęły cztery osoby, w tym policjant, który dobrowolnie wymienił się za jedyną w gronie zakładników kobietę. Kilkanaście osób zostało rannych.
Franciszek zapewnia o swym ubolewaniu i modlitwie za zmarłych, rannych i ich bliskich, a także o dar pokoju. Wyraża ponadto uznanie dla „wspaniałomyślnego i heroicznego gestu podpułkownika Arnauda Beltrame’a, który oddał swe życie, chroniąc innych”. W ostrych słowach potępia też sam zamach, nazywając go aktem ślepej przemocy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.