Powaga sytuacji na Bliskim Wschodzie naznaczyła tegoroczne wakacje papieża w Dolinie Aosty. Powoli dobiegają one końca. 28 sierpnia po południu Benedykt XVI powróci do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Tym samym wznowione zostaną środowe spotkania papieża z pielgrzymami.
W środę wieczorem papież niespodziewanie pojawił się na pożegnalnej kolacji, jaką dla Joaquina Navarro-Valsa wydali w Les Combes salezjanie i czuwający nad papieskim bezpieczeństwem żandarmi.
W ten skromny sposób postanowili oni podziękować byłemu już dyrektorowi Watykańskiego Biura Prasowego za jego 22-letnią służbę na tym stanowisku. Benedykt XVI skorzystał z okazji by wyrazić wdzięczność także władzom Les Combes oraz jak to określił swym „aniołom stróżom” za to, że stworzyli mu okazję do spokojnego odpoczynku.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.