Tradycja jest żywą Ewangelią, głoszoną przez apostołów i ich następców, która w sposób wierny pierwszemu doświadczeniu przekazuje to, czym Kościół jest i w co wierzy - powiedział Benedykt XVI w katechezie podczas audiencji ogólnej 3 maja na Placu św. Piotra w Watykanie.
Innymi słowy Tradycja jest historią Ducha, który działa w historii Kościoła za pośrednictwem Apostołów i ich następców, w wiernej kontynuacji doświadczenia początków. Wyjaśnia to papież św. Klemens Rzymski pod koniec I wieku: "Apostołowie - pisze on - głosili nam Ewangelię, posłani przez Pana Jezusa Chrystusa, Jezus Chrystus zaś posłany był przez Boga. Chrystus pochodzi zatem od Boga, Apostołowie od Chrystusa: i on, i oni pochodzą po kolei z woli Boga... Nasi Apostołowie dowiedzieli się od naszego Pana Jezusa Chrystusa, że miało dojść do sporów wokół funkcji biskupich. Dlatego, przewidując dokładnie przyszłość, ustanowili wybranych i wydali im z kolei rozkaz, aby po ich śmierci inni sprawdzeni mężowie podjęli ich posługę" (Ad Corinthios, 42. 44: PG 1,292.296). Ten łańcuch służby trwa do dzisiaj i będzie trwał aż do skończenia świata.
Ten nakaz wydany przez Jezusa Apostołom przekazali oni swym następcom. Niezależnie od doświadczenia osobistego kontaktu z Chrystusem, doświadczenia jedynego i niepowtarzalnego, Apostołowie przekazali następcom uroczyste posłanie do świata, które otrzymali od Nauczyciela. Greckie słowo apostolos pochodzi właśnie od "apostéllein", co znaczy wysyłać. Są to wysłani przez Pana. A to wysłanie apostolskie - jak to pokazuje tekst Mt 28,19n - zakłada trzy elementy: "nauczajcie wszystkie narody", czyli posługa pasterska, "udzielając im chrztu": posługa liturgiczna, "ucząc je zachowywać wszystko, co wam przekazałem": posługa prorocka.
Tę trojaką posługą gwarantuje bliskość Pana, który mówi: "A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". I tak w sposób odmienny od Apostołów my także mamy autentyczne i osobiste doświadczenie obecności zmartwychwstałego Pana przez posługę apostolską. I tak zawsze sam Chrystus dociera do tych, których powołano do wiary. Dystans wieków został pokonany i Zmartwychwstały oddaje się żywy i czynny dla nas, w teraźniejszości Kościoła i świata. I to jest nasza ogromna radość, że w żywej rzece Tradycji Chrystus nie jest odległy o dwa tysiące lat, lecz jest rzeczywiście i zawsze z nami i daje nam prawdę, daje nam światło, pozwalające nam żyć i odnaleźć drogę ku przyszłości!
Do obecnych Polaków Papież powiedział m.in.: "Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów z Polski, tak licznie dziś zgromadzonych. Zarówno dla Kościoła w Polsce, jak i dla całego narodu jest to dzień szczególnie uroczysty. Kościół obchodzi uroczystość Matki Bożej Królowej Polski. W tym roku minęło 350 lat od nadania jej tego tytułu przez króla Jana Kazimierza. Równocześnie naród polski wspomina ustanowienie Konstytucji Trzeciego Maja i związane z nią wielkie nadzieje na odnowę życia politycznego i społecznego. Pozdrawiam Episkopat Polski zgromadzony na Jasnej Górze i wszystkich wiernych. Polecając waszym modlitwom przygotowania do bliskiej już mojej pielgrzymki do Polski, z serca wam błogosławię. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!".
Papież o potrzebie mądrego połączenia w naszym życiu pracy i modlitwy.
Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską
Potwierdza: chce wziąć udział w obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.