Nie milkną echa podróży apostolskiej Papieża Franciszka do trzech krajów Ameryki Łacińskiej: Ekwadoru, Boliwii i Paragwaju.
Do tego ostatniego pielgrzymowało na spotkania z Ojcem Świętym także wielu cudzoziemców, zwłaszcza Argentyńczyków. Biskupi tego kraju, tuż po zakończeniu podróży, wyrazili nadzieję, że Franciszek wróci do Ameryki Południowej w przyszłym roku, i że wśród krajów, które odwiedzi nie zabraknie jego ojczyzny.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Argentyny abp José María Arancedo powiedział, że spotkał się z Franciszkiem dwa razy, w sanktuarium maryjnym w Caacupé i podczas Mszy w Asunción. Gorąco zapraszał go wtedy do odwiedzin Ojczyzny. Papież odwzajemnił się przekazując pozdrowienia dla swoich rodaków.
Szczególnie mocno przeżył spotkanie z Franciszkiem bp José Vicente Conejero Gallego z diecezji Formosa, która graniczy z Asunción. „Papież wiedział skąd jestem. Prosiłem go, by przyjechał do naszego kraju i aby raz jeszcze zrobił to, o czym tak wiele mówi: by dotarł na peryferie. Miał już okazję być u nas wcześniej jako kardynał i przewodniczący episkopatu” – podkreślił bp Conejero Gallego.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.