Franciszek oklaskiwał ich występ, a po jego zakończeniu powiedział do wiernych: „Dobrzy są, prawda?”
Artystów cyrkowych nazwał „posłańcami radości i braterstwa”.
Franciszek wywołał powszechne zaskoczenie tym, jak do papamobile zaprosił dostrzeżonego w tłumie znajomego księdza z Argentyny. Ks. Fabian Baez siedział u boku Papieża, gdy ten jeździł wśród sektorów pozdrawiając wiernych przybyłych na pierwszą w tym roku audiencję ogólną. 50-letni kapłan pracuje w jednej ze stołecznych parafii Buenos Aires. Ojciec Święty nazwał go „wielkim spowiednikiem”.
Papież pozdrowił też najstarszego włoskiego proboszcza. Ks. Alessandro De Sanctis ma 95 lat i właśnie obchodzi 72.rocznicę święceń kapłańskich. Gdy Franciszek dowiedział się, ile sędziwy kapłan ma lat, zażartował: „95? To gdzie je ksiądz ukrył?”.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.