W samym tylko mieście Tacloban tajfun Haiyan, który tydzień temu spustoszył Filipiny, spowodował śmierć nie mniej niż 4 tysięcy ludzi - ogłosiły w piątek rano władze tego miasta.
Wcześniej rzecznik ONZ podał, powołując się na władze w Manili, że w całym kraju liczba ofiar śmiertelnych tajfunu przekroczyła już 4400. Ostatni, podany bezpośrednio przez filipińskie władze bilans mówił o ponad 2300 zabitych.
W tym tygodniu prezydent Filipin Benigno Aquino powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że ostateczna liczba ofiar śmiertelnych tajfunu nie powinna przekroczyć 2,5 tysiąca. Przesadnymi nazwał doniesienia, że zabitych może być ponad 10 tysięcy.
220-tysięczne Tacloban zostało niemal doszczętnie zniszczone po uderzeniu tajfunu; zdewastowane jest 90 proc. miasta.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.