Z klasztoru Zwiastowania w Biskupowie wyjeżdżamy z dobrą nowiną. 11 żyjących tam mężczyzn wie, gdzie jest miłość.
Brat Mateusz, magister nowicjatu, od 11 lat w zakonie, który właśnie odszedł od pszczół, jest pewien, że tu mnisi tańczą z Bogiem: – Jak mówili ojcowie greccy, Trójca Święta to nieustanne przenikanie się Osób Boskich – peryhoresis. Jakby kręciły się na karuzeli albo tańczyły porwane w wir miłości. Zostaliśmy zaproszeni do tego tańca. Czasami zmyli nam się krok, nadepniemy komuś na nogę, ale się nie zrażamy. Tańczymy dalej. O 13.00 w kaplicy powtarzają słowa modlitwy brewiarzowej: „Zaufaj Mu, a On sam będzie działał”. Oni zaufali Mu, wstępując do klasztoru. Brat Mateusz mówi, że ze szczęścia fruwał 5 cm na ziemią aż do ślubów wieczystych. – A i dziś czasem sobie zapłaczę z miłości – przyznaje. – Męczyłem się na studiach filozoficznych, chciałem, żeby Pan Bóg napisał mi list, co mam robić – opowiada. – Na stancji nigdy nie czułem się jak w domu. A tu od razu. Nie ma wśród nas dwóch jednakowych, cieszymy się ze swoich talentów i ciągniemy w górę – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ojciec Święty w przesłaniu do uczestników II zgromadzenia synodalnego Kościołów we Włoszech.
Gabriele Manzo relacjonował ostatnie tygodnie życia św. Jana Pawła II.
Nowe szczegóły dotyczące warsztatu mistrza włoskiego renesansu.
Papież, przyzywając Bożego Miłosierdzia, ponownie wezwał do modlitwy o dar pokoju.
Krótkie papieskie przesłania: do misjonarzy miłosierdzia i pielgrzymów z Czech.