Senat Stanów Zjednoczonych odnowił mandat federalnej komisji ds. promocji wolności religijnej na świecie (USCIRF).
Do głosowania nad losem tej instytucji doszło w ostatnim z możliwych terminów w ubiegły piątek 16 grudnia. Senatorzy przegłosowali ponadpartyjny kompromis, którego ceną było poparcie dla utworzenia nowego federalnego więzienia w stanie Illinois.
Komisja publikuje co roku raport o wolności religijnej na całym globie. Amerykanie piętnują w nim reżimy zwalczające religię oraz dopuszczające się mniejszych naruszeń praw człowieka odnośnie do wolności wyznania. W przeszłości sugestie raportu były zaleceniami dla administracji prezydenta i Kongresu USA. Problem powstał jednak, gdy na liście reżimów pojawili się sprzymierzeńcy Stanów Zjednoczonych oraz ich główni partnerzy handlowi. Budżet komisji to 4 mln dolarów. A jej personel składa się z dziewięciu komisarzy i 17 osób personelu.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.