• ksiadz z Francji
    23.03.2010 14:06
    Nie mamy tu przypadku gdy Kosciol jako instytucja naduzyl zaufania albo stosowal nieadekwatne metody (jak to bylo np. w sprawie Indian Amerykanskich etc.), ale chodzi o nauzycia pojedynczych osob w niezgodzie z wiara, moralnoscia i nauczaniem Kosciola, dlatego papize nie tylko nie powinien przepraszac w imieniu Kosciola, ale powinien powiedziec jasno i wyraznie ze Kosciol jest sam ofiara tych ludzi! I wlasnie tego stwierdzenia w liscie bardzo mi brakuje.
    • kasia
      30.03.2010 18:26
      zgadzam sie z ksiedzem, ale jednoczesnie uwazam, ze Kosciol (jako struktura) powinien wziac odpowiedzialnosc za wszystkie sytuacje, w ktorych, mimo dochodzacych sygnalow, nie zastaly przez dlugi czas, nawet przez lata, podjete dzialania aby przerwac konkretne zachowania. Nie mozna mowic o konkretnych dzialaniach w przypadku przeniesienia pedofila z jednego miejsca w inne, poniewaz nie rozwiazuje to problemu krzywdzenia osob. Wszyscy czlonkowie Kosciola(zarowno duchowni jak i swieccy) sa powolani do szerzenia sprawiedliwosci - kazdy czlowiek ma prawo do zycia i szacunku - a wiec kazdy z nas ma obowiazek zaprotestowac jesli ktos jest krzywdzony, i w tym sensie Kosciol (a w szczegolnosci wszyscy jego czlonkowie, ktorzy sa swiadomi popelnianego zla), ktory nie protestuje, przymyka oko, szczegolnie ze zlo dzieje sie tak blisko i jest wykrywalne, ponosi wine za nieudzielenie pomocy, na brak zdecydowanej reakcji.
      • dorota nitka
        07.04.2010 20:59
        zgadzam się z Księdzem i z Kasią również. Uważam,że należy uczyć ludzi tego, że zło moralne obciąża sumienia konkretnych osób, a uogólnianie oceny na całe grupy (a na tym opiera się stwierdzenia "Grzechy w Kościele", "Pedofilia wśród księży" itd.)jest z zasady błędne i niegodziwe. Jednak moim zdaniem, mamy w Kościele faktycznie pewien wstydliwy problem: w przypadku księży jest coś "nie tak" w tym prostym ludzkim spojrzeniu na własną grzeszność. Spotykam się z jakąś "postawą nieprawdy" w sytuacji odkrycia ich grzeszności i ku jeszcze większemu zdziwieniu - z nieporadnością ze strony innych księży, którzy widzą grzech i powinni interweniować.. Młody mężczyzna nie będący księdzem jest poddawany naturalnej kontroli ze strony rodziców, żony, czy znajomych, a w przypadku błądzenia jest upominany - niestety księża najczęściej są zostawieni sami sobie, aż do czasu, kiedy już problem urasta do afery. Proboszczowie "pilnujący' swych wikarych są przez nich samych krytykowani - a przecież miłość to również wymagania! Do tego dochodzi jeszcze znikoma otwartość na krytykę ze strony osób świeckich i również mała gotowość do tego ze strony ludzi, plus przesadna dawka pochlebstw. Wyobraźmy sobie siebie bez jakiejkolwiek krytyki ze strony bliskich, bez kubełków zimnej wody, jak głupiejemy... Chyba trzeba troszkę wrócić do dawnych porządków ;P
        A co do mediów, to długo jeszcze będą się żywić tylko aferami nie mając względu na prawdę. Może trzeba zacząć badać morale ludzi mediów... Hehe
  • katolik
    24.03.2010 14:04
    Kogo ma przeprosić?
  • anula
    24.03.2010 14:39
    Akcentuje się, że są to ludzie Kościoła. Ale chyba wcale nie pisze się o tym, że "ci ludzie" są 'produktem' społeczeństwa, w którym się wychowywali. Jakie środowisko, tacy są wychowankowie. Prawda stara jak świat.
  • anula
    24.03.2010 14:39
    Akcentuje się, że są to ludzie Kościoła. Ale chyba wcale nie pisze się o tym, że "ci ludzie" są 'produktem' społeczeństwa, w którym się wychowywali. Jakie środowisko, tacy są wychowankowie. Prawda stara jak świat.
  • przypadkowy gość
    25.03.2010 13:11
    Kościół jest chorą instytucją. Moim zdaniem seks jest czymś normalnym w życiu człowieka, jest to przejaw miłości między dwojgiem ludzi. Tak zostaliśmy stworzeni, więc wyrzekanie się seksu to jakby wyrzekać się małej części samego siebie, co może prowadzić z czasem do zaburzeń w psychice, czego widać efekty. W tym kontekście zmuszanie księży do celibatu nazwałbym działaniem wbrew woli Boga i to my ludzie sami siebie ograniczamy, sami sobie stwarzamy bariery.

    Pomijam tutaj kwestie, że seks można wykorzystać do "złych" celów np. gdy nie ma w nim miłości i chodzi o bzykanie dla samego faktu bzykania, przez co można skrzywdzić innych.

    Człowiek dokonuje wyboru przez całe życie i to każdy powinien sam decydować czy chce mieć rodzinę, czy nie.
    To tak jakby Franciszka z Asyżu siłą zmusić do bycia ascetą, bo tak sobie zarządził jakiś inny człowiek. Franciszek miał wybór i zrobił to co sam uważał za stosowne, miał siłę, aby wytrwać w swoim postanowieniu i nikt go nie ograniczał sztucznymi regułami i zasadami

    Wszak o człowieku nie decyduje ilość stosunków seksualnych czy też całkowity ich brak albo czy i jak często chodzi do kościoła na niedzielną mszę. Ale to niektórzy muszą dopiero sami zrozumieć aby zmienić podejście do innych ludzi.
    • TAAAAAK
      26.03.2010 08:25
      A co powiesz na fakt, że według oficjalnych statystyk kryminalnych 75% aktów pedofilskich ma miejsce w rodzinach, gdzie mężczyźni mają "normalne stosunki seksualne" ze swoimi żonami, kochankami, konkubinami itp.?

      Czy rodzina też jest chorą instytucją?
      • Luigi
        22.05.2010 18:42
        Kosciol to my a skoro papiez jest na czele kosciola to winien przeprosic za ksiezy pedofilow.A np. arcybp. pozn. nie czul sie niewygodnie kiedy wychodzil przed szereg w czasie spotkania.A ile jest takich sytuacji ze przelozeni nie reaguja.Jaka rodzina taki ksiadz.Wiekszosc pol.ks. pochodzi ze wsi tam mimo "bata i ambony" w ub. wiekach dochodzilo do molestowania.
    • REAL
      27.03.2010 11:12
      wreszcie pisze ktos normalny,
      BRAWO !!!
      • REAL
        28.03.2010 17:45
        ...i zeby nie bylo watpliwosci, piszac:
        "wreszcie pisze ktos normalny,
        BRAWO !!!" - mialem na mysli post od kolegi "przypadkowy gość" oczywiscie...
    • km
      01.04.2010 11:30
      Nikt księdza nie zmusza do celibatu on sam decyduje sie na celibat zostajac księdzem.
      Gosciu przypadkowy coś Ci sie pokręciło.
    • Bugi
      02.09.2010 17:26
      Każdy ma wolny wybór. I każdy, kto decyduje się zostać księdzem, wie że jednym z warunków jest celibat. I nikt nikogo do niczego nie musza. Zresztą zawsze są jakieś zasady, których musimy przestrzegać. Inaczej zostaniemy wyrzuceni za nawis społeczeństwa.
  • analityk
    30.03.2010 11:14
    Szanowni państwo jedno co mogę powiedzieć to to że srebniki są dalej w cenie. Za srebniki Judasz sprzedał Jezusa, za srebniki podli ludzie sprzedają nie winnych księży. Kiedyś w Australii posądzono biskupa o molestowanie, biskupa pozbawiono zdrowia (zawał serca) i urzędu,ale człowiek który go oskarżał miał straszne wyrzuty sumienia i przyznał się że został namówiony perfidnie do kłamstwa. Ale to co wycierpiał ów biskup nie mogący się przecież obronić już nikt nie wynagrodzi. I tak proszę państwa nie wierzcie tym strasznym ludziom którzy knują nie ustannie, aby zniszczyć nasz Kościól święty. A kto funduje masakry chrześcijan na całym świecie. A ludzie cóż czaesm schodzą na psy i takich łatwo za miskę soczewicy namówić na wszelkie niegodziwości. Straszne czasy nastały dla ludzi wiary i sumienia. Ci co maja pełne usta sloganów o tolerancji sami tolerancji nie posiadają
    • REAL
      31.03.2010 15:25
      Panie "analityku"
      1/ Nikt nie dostaje srebrnikow,
      2/ Nikt nie chce "niszczyc kosciola swietego' tylko oczyscic go z bagna pedofilstwa
      3/ Tak, ludzie (ksieza) schodza na psy i dopuszczaja sie zbrodni pedofilii
      4/ Wiara i sumienie ? Tak,pytam wiec, gdzie maja wiare i sumienie ludzie dopuszczajacy sie zbrodni pedofilstwa.
      - kiepski jestes analityk...
    • km
      01.04.2010 11:32
      Brawo analityk brawo.
  • Solidarny
    31.03.2010 23:47
    Przypadkowy gość nie zauważył, że Boga też można kochać w sposób wierny, nie oddając swojej seksualności nikomu innemu. Gdyby to nie było zdrowe, to nie byłoby zdrowe także bycie wiernym żonie w czasie po porodzie albo w czasie jej długotrwałej choroby czy wyjazdu.
  • nuka
    02.04.2010 21:24
    Pedofile w sutannach to zaraza, która pleni się w zastraszającym tempie
  • free europe
    08.04.2010 23:50
    http://wolnaeuropa.wordpress.com/

    W kosciele katolickim te naduzycia to wyjatki - w swiecie islamskim, w paralelnych a w zasadzie kontrernych spolecznosciach islamskich w srodku Europy 21 wieku to regula - turecki premier Gül otrzymal swoja kobiete na wlasnosc jak ta skonczyla akurat 15 lat i 2 dni. Ale tutaj sie milczy bo a nuz mozna by naszych wrazliwych, ach jak przesladowanych muzulmanow sprowokowac i znowu wymorduja pareset osob i spala kilka ambasad. Ze strony chrzescijan nie grozi za ta nagonke nic - ale jaki sie sobie taki jeden czy drugi dziennikarzyna wydaje moralnie wywyzszony i wazny w jego walce z wiatrakami.
    • orlowski.arkadiusz@gmail
      09.04.2010 12:16
      Kościół powinien zostać zdelegalizowany za swoją działalność, przymiotniki o znaczeniu negatywnym, to właśnie atrybuty kościoła katolickiego.
      • przypadkowa gościówa
        11.04.2010 10:30
        zdelegalizować kościół = zdelegalizować Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.
        Sam się zdelegalizuj.
      • Giordano B
        06.07.2010 11:33
        Arkadiusz, jestem za:DDD
      • Giordano B
        15.07.2010 12:46
        Do przypadkowa gosciowa: moze mi wytlumaczysz, bo zawsze mnie to intryguje jak to jest z tym tytulem Jezusa - Krol Wszechswiata? Czy to znaczy ze wszystkie ufoki tez sa chrzescijanami albo czy kiedy ewentualnie nastapi kontakt to zaczniecie ich nawracac?:DDD Czytalem swego czasu kilka interesujacych opowiadan science-fiction dotyczacych podobnych zagadnien, ale ciekawi mnie jak widzicie to wy ludzie wierzacy??
  • bob2903
    10.04.2010 14:06
    to nie Papież czy Kościół , popełnił grzech niemoralności wiec za co na Papież przepraszać ,módlmy sie raczej do miłosiernego Boga aby wybaczył tym co zgrzeszyli
  • Dominik
    11.04.2010 20:53
    Dużo osób zapomina tutaj, że Kościół składa się z grzesznych ludzi więc grzesznikami są także kapłani. Oczywiście to w żaden sposób nie tłumaczy tego robią, ale należy o tym pamiętać.
    Odnośnie wypowiedzi Przypadkowego gościa. Kościół także twierdzi, że seks jest częścią każdego człowieka, i że jest to święty obowiązek każdego małżeństwa. W przypadku księży to sprawa ma się nieco inaczej i nie chodzi tu tylko o samo wyrzeczenie się seksu, bo to faktycznie było by chore i niezdrowe, ale o to co się z tym wiąże. Tzn to ma być wielka ofiara jaką składają Panu w dowód miłości i za razem dzięki temu mogą całkowicie poświęcić się głoszeniu ewangelii. A poza tym myślę, że wielu ludzi nie byłoby zadowolonych z faktu zniesienia celibatu..
  • wiera
    25.06.2010 14:43
    Przede wszystkim należy powiedzieć skąd się wziął celibat i dlaczego.W Piśmie Świętym nie ma o tym słowa,apostołowie mieli żony,a celibat zotał narzucony dlatego,żeby Kościół jako instytucja nie dzielił się majątkiem z żonami księży.Z tym celibatem to jest tak,że na swojej drodze spotkałam wielu księży,ale większość była niestety związana z tzw.instytucją gosposi,gdzie wszyscy wokoło wiedzieli,że coś jest na rzeczy,ale zmowa milczenia była,bo to przecież ksiądz...W mojej parafii proboszcz od wielu lat ma dziecko z pewną panią,wszyscy o tym wiedzą,ale milczą,nawet z nią na pielgrzymki jezdził.Wszyscy też wiedzą,że jak trzeba coś z nim załatwić to musi być gruba koperta,a nie co łaska.I specjalnie się z tym nie kryje,bo ma znajomości w kurii i siedzi juz tu ponad 10 lat.Więc zastanawia mnie po co taki człowiek jest księdzem.Ja wiem,że on jest człowiekiem,ale po co został księdzem? Dla pieniędzy?I jeszcze jedno-jest w parafii ksiądz-rezydent,3 lata temu rodzice ministrantów wszczęli alarm,że ten dotykał w niewłasciwy sposób ich synów.Co zrobił proboszcz? Zamiótł sprawę pod dywan-rezydenta wysyła raz w roku do Rzymu.Nie wiem co powiedział tym rodzicom,ale to jest kolejny przykład zakłamania w kościele.Moze najłatwiej chować głowę w piasek,poki to nie dotknie osobiście każdego z nas,naszego dziecka.Temat do rozważań.
    • Tephilin
      03.07.2010 22:53
      Tephilin
      Mylisz się mówiąc, że w Piśmie Świętym nie ma słowa o celibacie... Jezus mówi o bezżenności dla Królestwa Bożego (łac. celibatus=bezżenność). Jest też mowa o tym, że w niebie nie będzie już relacji żona-mąż, ale że będziemy niczym aniołowie. Celibat ma realizować powyższe słowa Chrystusa już teraz, na ziemi. Nie jest to jednak kwestia doktrynalna, ale dyscyplina kościelna. Jeśli Kościół katolicki kiedyś uzna za stosowne, to częściowo zniesie celibat. Celibat jest ważny chociażby ze względów praktycznych - daje możliwość pełnego zaangażowania się w głoszenie Chrystusa. Oczywiście samo podjęcie się celibatu przez księdza nie sprawia, że jest on pozbawiony popędu seksualnego. To, co natomiast piszesz o "instytucji gosposi"... Jest mało prawdopodobne, aby większość księży (czyli ponad 50%) łamała swoje powołanie do czystości. Znam wielu księży i kłamałbym, gdybym mówił, że większość z nich żyje w grzechu nieczystości. Nie zrozum też mnie źle,że bronię wszystkich księży - bo tak nie jest. Ale każdy z nas jest grzesznikiem - ten ksiądz, który jest łasy na kasę też. Na grzech trzeba reagować. Jednocześnie nie można zapominać o modlitwie za daną osobę, która żyje w grzechu. Nie wolno nam potępiać człowieka, ale zło, które czyni. Jezus naucza: "Nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni". Choć czasem potrzebna jest tzw. święte oburzenie - które służy dobru (i tylko dobru).
      • wiera
        12.07.2010 10:54
        Proszę powiedzieć dokładnie gdzie to jest napisane,a nie uogólniać
      • Tephilin
        18.07.2010 23:28
        Tephilin
        A proszę bardzo: Mt 19,10-12; Mt 19,27-30; Mt 22,30; Mk 10,28-31; Łk 18,28-30; Ale następnym razem zachęcam do samodzielnego poszukiwania - Pismo Święte nie jest wcale takie przerażające jakby się przeciętnemu katolikowi mogło wydawać :D
  • Tephilin
    03.07.2010 23:15
    Tephilin
    Co do głównego tematu: Papież jako przedstawiciel całej wspólnoty katolickiej powinien przeprosić. Biskupi, którzy albo nie reagowali na doniesienia o pedofilii wśród duchownych, albo sami byli sprawcami tej obrzydliwości, było nie było podlegają papieżowi. Kościół jest też rzeczywistością instytucjonalną - a więc papież stojący na czele powiniem przeprosić (prezes firmy przeprasza, kiedy jego podwładni coś zawalą). Do tego przypomnijcie sobie postawę Jana Pawła II - kiedy przepraszał w roku jubileuszowym za grzechy synów i córek Kościoła... Swoją drogą Benedykt XVI powinien zaakcentować bardziej to, że osoby, które były świadkami tego grzechu (np. księża pracujący na tej samej parafii) także potrzebują oczyszczenia i nawrócenia. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji, w której wiedziałbym, że kolega ksiądz molestuje dzieci, a ja bym nie zareagował... Pomyślcie ile jest takich osób w naszym Kościele, skoro w takiej Irlandii sprawy molestowań były ukrywane przez długie lata... To jest ogrom zła jakiego sobie nie można wyobrazić. Z tym trzeba koniecznie coś zrobić. A nie tylko rozważać czy pownien ktoś przepraszać czy nie... Mnie jest wstyd za mój Kościół, że moja wspólnota potrafi być obojętna na tak potworne zło!
  • lirka
    13.07.2010 12:28
    Powinien przeprosić za TUSZOWANIE tych skandali i chronienie oprawców. Natomiast za same nadużycia - nie. Ci ludzie popełnili przestępstwa, powinni być osądzeni i znaleźć się w więzieniach. Nie powinni być "kryci" przez instytucję, od której oczekujemy moralnego autorytetu.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg