Papież Leon XIV powiedział we wtorek dziennikarzom w Castel Gandolfo, że dwa lata, jakie minęły od ataku Hamasu na Izrael, były bardzo bolesne. Nawiązując do swej pierwszej podróży zagranicznej, w listopadzie do Turcji i Libanu, podkreślił, że do tego drugiego kraju pojedzie z przesłaniem pokoju dla Bliskiego Wschodu.
Odnosząc się do drugiej rocznicy ataku Hamasu na Izrael, który zapoczątkował izraelską operację w Strefie Gazy, papież oświadczył: - To były dwa bardzo bolesne lata. Przed dwoma laty w tym ataku terrorystycznym zginęło 1200 osób.
- Należy pomyśleć o tym, jak wiele nienawiści jest na świecie, i zacząć stawiać sobie pytanie, co możemy zrobić. W ciągu dwóch lat około 67 tysięcy Palestyńczyków zostało zabitych. Trzeba zmniejszyć nienawiść, trzeba powrócić do zdolności do dialogu, poszukiwać rozwiązań pokojowych - stwierdził Leon XIV.
Dodał: - Oczywiście nie możemy zaakceptować grup, które niosą terroryzm, należy zawsze odrzucać ten styl nienawiści na świecie. Jednocześnie istnienie antysemityzmu, czy to rosnącego, czy nie, jest niepokojące. Trzeba zawsze głosić pokój, szacunek dla godności wszystkich osób. To jest przesłanie Kościoła.
Watykan ogłosił we wtorek, że Leon XIV w dniach od 27 listopada do 2 grudnia odwiedzi Turcję, a następnie Liban.
Także o tym papież mówił dziennikarzom przed wyjazdem z Castel Gandolfo do Watykanu.
Podkreślił: - Powodem podróży do Turcji jest 1700. rocznica Soboru Nicejskiego. Myślę, że to naprawdę ważny moment; to podróż, którą chciał odbyć papież Franciszek. Dla wszystkich chrześcijan to będzie moment autentycznej jedności w wierze. Nie wolno stracić tego historycznego momentu, ale nie po to, by patrzeć wstecz, lecz w przyszłość.
Następnie Leon XIV dodał: - W Libanie będę miał możliwość skierować nowe przesłanie pokoju dla Bliskiego Wschodu i to w kraju, który wiele wycierpiał. Także tam papież Franciszek chciał pojechać, chciał przytulić naród Libanu po eksplozji.
Tak papież nawiązał do eksplozji w porcie w Bejrucie w sierpniu 2020 roku, w której zginęło ponad 200 osób, a 7,5 tysiąca zostało rannych.
- Postaramy się nieść to przesłanie pokoju i nadziei powiedział Leon XIV.
Podziękował im też za wierność Chrystusowi i zachęcił, by przekazywali ją kolejnym pokoleniom.
Należy też wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego - apeluje papież.
To w ramach działania na rzecz ekologicznej mobilności na terytorium Watykanu i w Castel Gandolfo.
"Ona sama wnosi tę głębię, tak samo jak to uczyniła w Wieczerniku".
Przybyli na Jubileusze będą mogli uczestniczyć w nabożeństwach z Leonem XIV.
W tym czasie odbędzie się też czuwanie z Papieżem w intencji pokoju.