Dziś rano zadzwonił do Papieża Mahmud Abbas, prezydent Państwa Palestyńskiego. Jak podaje komunikat prasowy, rozmowa dotyczyła „ostatnich wydarzeń w Strefie Gazy i aktów przemocy na Zachodnim Brzegu”. W ubiegły czwartek armia izraelska zaatakowała katolicki kościół Świętej Rodziny w Gazie. W piątek w tej sprawie zadzwonił do Papieża premier Netanyahu.
Ochrona ludności cywilnej i miejsc świętych
Podczas rozmowy z Abbasem Leon XIV ponowił apel o pełne przestrzeganie międzynarodowego prawa humanitarnego, podkreślając obowiązek ochrony ludności cywilnej i miejsc świętych oraz zakaz stosowania masowej przemocy i przymusowego wysiedlania ludności. Biorąc pod uwagę dramatyczną sytuację humanitarną, podkreślono pilną potrzebę udzielenia pomocy osobom najbardziej narażonym na skutki konfliktu oraz umożliwienia odpowiedniego dostarczenia pomocy humanitarnej. Papież przypomniał też o przypadającej w tym roku 10. rocznicy porozumienia między Stolicą Apostolską i Państwem Palestyńskim.
W piątek dzwonił Netanyahu
W ubiegły piątek zadzwonił też do Papieża Benjamin Netanyahu. Miało to miejsce nazajutrz po izraelskim ataku na katolicki kościół Świętej Rodziny w Gazie, w wyniku którego zginęło trzech chrześcijan. Podczas rozmowy z izraelskim premierem Leon XIV ponowił apel o wznowienie negocjacji oraz o zawieszenie broni i zakończenie wojny. Ponownie wyraził zaniepokojenie dramatyczną sytuacją humanitarną w Strefie Gazy.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.