„Ostatniej doby nasza ziemia została znów szczodrze oblana ludzką krwią” – powiedział w swoim codziennym przesłaniu abp Światosław Szewczuk.
W nocy Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego na Mikołajów. Zniszczone zostały dwa punkty medyczne i liczne budynki mieszkalne. Liczba ofiar jest nieznana. Ostrzelany został również Charków. „Rosyjska agresja niesie śmierć, zniszczenie, biedę i głód, ale Ukraina trwa, modli się i uczy zwyciężać” – dodał zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Drodzy bracia i siostry w Chrystusie,
Dziś jest wtorek, 12 lipca 2022 roku, a od 139 dni naród ukraiński broni swojej ojczyzny i ogranicza potężne natarcie militarne armii rosyjskiej, która przynosi naszej ziemi śmierć, zniszczenie, nędzę i głód.
W ciągu ostatnich 24 godzin nasza ziemia po raz kolejny została zroszona krwią. Intensywne walki toczą się na granicy obwodu ługańskiego i donieckiego. Wczoraj wieczorem wróg dokonał zmasowanego ataku rakietowego na nasze miasto Mikołajów na południu Ukrainy, gdzie zniszczone zostały dwa obiekty służby zdrowia, zniszczone zostały również budynki mieszkalne, a w tej chwili nawet nie wiemy ile osób zostało poszkodowanych. Podobnie nasz Charków, również miasto męczenników, został zaatakowany w nocy przez rosyjskie pociski cruise.
Ale Ukraina stawia opór. Ukraina walczy. Ukraina modli się i uczy się wygrywać.
Dziś na Ukrainie, wraz z naszymi prawosławnymi braćmi, obchodzimy święto Książąt Apostołów Piotra i Pawła. Jest to szczególne święto i nieprzypadkowo Kościół upamiętnia tych dwóch głównych apostołów tego samego dnia. W tym dniu w ikonie Kościoła Apostolskiego zdają się łączyć dwa przeciwieństwa. Wiemy, że Piotr i Paweł byli zupełnie różnymi ludźmi i różnymi apostołami, o różnych temperamentach i różnych misjach. Ale głosili tę samą Ewangelię i stworzyli jeden i ten sam Kościół, święty, katolicki i apostolski.
Piotr był niewykształconym rybakiem z Galilei. Paweł, zwany pierwotnie Szawłem, był Żydem z diaspory, z miasta Tars, i był prawdopodobnie jednym z najbardziej wykształconych ludzi swoich czasów w kręgach żydowskich. Piotr był człowiekiem bez praw wobec władz państwa rzymskiego. Paweł był obywatelem rzymskim. Piotr był najbliższym uczniem Chrystusa od początku Jego głoszenia, a Paweł nie spotkał Chrystusa podczas Jego ziemskiej misji, lecz spotkał Go w drodze do Damaszku, gdzie szedł, aby zabić pierwszych chrześcijan. Wtedy Chrystus powiedział do niego: „Szawle, Szawle, dlaczego mnie prześladujesz?”. Piotr zabrał Ewangelię do gmin żydowskich w całym Imperium Rzymskim, a Paweł był apostołem pogan. A my, którzy pochodzimy z innych narodów, spoza środowiska żydowskiego, dar wiary zawdzięczamy właśnie apostołowi Pawłowi.
Ale wspomnienie tych dwóch apostołów obchodzimy tego samego dnia, bo Kościół chce nam powiedzieć coś szczególnego. Piotr potrzebuje Pawła, a Paweł potrzebuje Piotra.
To właśnie apostołowi Piotrowi Chrystus przekazał pewne szczególne zadania i szczególne dary Ducha Świętego, aby mogły się one wypełnić. To do niego Chrystus mówi: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»” (Mt 16,18-19). . A na innym miejscu Chrystus mówi: „Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci” (Łk 22,31-32).
Widzimy więc, że posługa apostoła Piotra wykracza poza zakres tylko lokalnego Kościoła rzymskiego. Jest on symbolem powszechności Kościoła Chrystusowego. Otrzymuje on szczególny dar stania się symbolem jedności tego Kościoła, a w jego postaci widzimy dziś, że nie wystarczy, aby Kościół lokalny zachował tradycję apostolską, ale trzeba być w komunii, w zjednoczeniu z powszechnym chrześcijaństwem, z innymi Kościołami lokalnymi i z następcą Apostoła Piotra. Chrystus dał Piotrowi dar bycia pierwszym w nawróceniu, pierwszym w pokutowaniu. To dzięki temu darowi stał się skałą i prawdziwym nauczycielem wiary, opoką dla wszystkich innych biskupów, wszystkich innych chrześcijan w różnych częściach globu. Dlatego nie przypadkiem pierwsi ojcowie nauczali, że gdzie jest Piotr, tam jest Kościół.
Dzisiaj, w tym dniu, chcemy modlić się szczególnie za Piotra naszych czasów, za papieża Franciszka, następcę apostoła Piotra, ponieważ te same dary, które otrzymał Piotr, otrzymuje każdy z jego następców, aby być symbolem, budowniczym jedności Kościoła Chrystusowego, aby wezwać wszystkich do komunii w jednym Ciele Chrystusa. Widzimy, że jedni zgadzają się z głosem papieża Franciszka, inni nie, ale wszyscy go słyszą, wszyscy zauważają. Módlmy się, aby wśród nas, chrześcijan nowej ery, był pierwszym, który się nawróci, a następnie, po swoim osobistym nawróceniu, utwierdził w wierze swoich współwyznawców. Modlimy się, aby jak najszybciej przyjechał na Ukrainę, by stanął u boku cierpiącego narodu ukraińskiego. Bo Piotr jest zawsze tam, gdzie jest Chrystus, a Chrystus jest tam, gdzie są cierpiący. Chrystus jest zawsze po stronie ofiary. Niech ta wizyta Ojca Świętego na Ukrainie będzie uroczystą deklaracją, że Chrystus i Jego uczeń, następca Piotra, stoją z narodem ukraińskim, z tymi, którzy cierpią z powodu wojny na Ukrainie.
Boże, błogosław Ukrainę. Boże, pobłogosław swoje dzieci. Boże, błogosław wszystkim, którzy szukają prawdziwego Kościoła, aby zobaczyli, że tylko w powszechnej komunii wokół Piotra jest pełnia Kościoła Chrystusowego i tam są klucze do Królestwa Niebieskiego.
Niech błogosławieństwo Pana będzie na was przez Jego łaskę i miłość do ludzkości, zawsze, teraz i na wieki wieków. Amen.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.