Na zakończenie audiencji środowej Papież zaapelował o pomoc dla ofiar kataklizmu, który dotknął wyspy Tonga w Polinezji, na południowym Pacyfiku. Podziemna erupcja wulkanu i związane z nim tsunami spowodowały ogromne zniszczenia.
Zapasy wody są poważnie zanieczyszczone przez popiół. Kataklizm pociągnął za sobą również kilka ofiar śmiertelnych. Trwa uruchamianie pierwszych działań humanitarnych. Franciszek wezwał do modlitwy i konkretnego wsparcia.
Pomoc humanitarna organizowana jest przez rząd Tonga we współpracy z Australią i Nową Zelandią, które wysłały okręty m.in. z wodą pitną i instalacją odsalającą. Niesienie pomocy jest utrudnione ze względu na zniszczenie linii brzegowej i grubą warstwę popiołu, która pokryła 169 wysp zamieszkałych przez ponad 100 tys. osób.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.