Papież musiał zginąć (cz. 2)

Plan zabicia Jana Pawła II powstawał w czasie wielu spotkań i rozmów z udziałem Agcy oraz jego tureckich i bułgarskich wspólników. Ujawniamy szczegóły najbardziej istotnych momentów tych przygotowań.

W Mediolanie Agca nie był sam. Wraz z nim na Bagciego czekali Oral Celik, Omer Ay oraz Sedat Sirri Kadem. Spotkał się z nimi także Włoch Sergio Paparelli, który był zainteresowany przemytem broni do Włoch. Wieczorem Turcy pojechali samochodem do Rzymu. Warto dodać, że są także przypuszczenia, że Bagci udał się wraz z czwórką zamachowców do Rzymu i kręcił się później w pobliżu Placu św. Piotra. Być może miał zapewnić im odwrót po akcji fordem taunusem, gdyby okazało się, że plan ewakuacyjny, przygotowany przez Bułgarów, zawiódł. Bagci w 1985 r. stanął przed włoskim sądem. Nie zaprzeczał, że przechowywał „paczkę” dla Agcy, ale twierdził, że nie wiedział, jaka jest jej zawartość. Podobnej treści wyjaśnienia składał także Agca, chroniąc, póki się dało, kolegów.

Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom. Bagci za przemyt pistoletu przez granicę szwajcarsko-włoską skazany został na 3 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności. Agca za ten sam czyn, dodatkowo do orzeczonej już w pierwszym procesie kary dożywotniego więzienia, otrzymał jeszcze rok.

6 tygodni przed zamachem
Hotel Sheraton w Zurychu, 3 kwietnia 1981 r.

Nocny bar luksusowego hotelu Sheraton w centrum Zurychu pełen był gości z całego świata. Ostra dyskotekowa muzyka zagłuszała rozmowę czterech Turków, siedzących w kącie i żywo o czymś dyskutujących. Trzech z nich już znamy: obok Agcy siedzą Celik i Celebi. Pora przedstawić czwartego uczestnika spotkania: to Bekir Celenk, znany w całej Europie biznesmen, a jednocześnie główny łącznik między turecką mafią a bułgarskimi służbami specjalnymi. Postać kluczowa dla zrozumienia logiki całego przedsięwzięcia, jakim był plan zabicia Jana Pawła II. To jemu Bułgarzy polecili zorganizowanie spotkania z Agcą latem 1980 r. w Sofii. Teraz przybył do Zurychu, aby zaakceptować techniczne szczegóły zamachu oraz poczynić ustalenia co do podziału pieniędzy. Agca mówi o kwocie 3 milionów marek, jakie mieli otrzymać bezpośredni i pośredni wykonawcy całej operacji. Pieniądze miały być wypłacone z sowieckiej ambasady w Sofii na konto Celenka. On miał, przez bank w Monachium, przekazać je Celebiemu. Gdy nadszedł sygnał, że pieniądze zostały wypłacone, można było przystąpić do „wyeliminowania papieża”, jak całą operację nazywał Agca.

Papież musiał zginąć (cz. 2)   EAST NEWS/ SIPA PRESS/NUN / GN 1. Jelio Kolew Wasiliew; 2. Bekir Celenk Jelio Kolew Wasiliew
Attaché wojskowy Ambasady Bułgarii w Rzymie. Uczestniczył w planowaniu zamachu na papieża. Przygotowywał m.in. ucieczkę zamachowców transportem Ambasady Bułgarii. Opuścił Włochy przed aresztowaniem. Zginął w wypadku samochodowym w listopadzie 1995 r.

Abdullah Catli
Jeden z szefów tureckiej mafii, powiązanej z organizacją „Szarych Wilków”, która przygotowywała zamach na papieża. Pomagał Agcy zdobyć paszport oraz kupić pistolet, z którego później strzelano do papieża. Skazany w Szwajcarii za handel narkotykami. Zginął w 1996 r. w katastrofie samochodowej.

Bekir Celenk
Główny eksponent tureckiej mafii w Bułgarii, współpracownik bułgarskich służb specjalnych. Przygotował wizytę Ali Agcy w Sofii latem 1980 r., kiedy zaczęto planować zamach na Jana Pawła II . Miał odebrać wypłatę dla zamachowców. Zmarł w 1985 r. na serce w tureckim więzieniu przed ekstradycją do Włoch.
 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama