Do życia w świetle prawdy Chrystusa, wyznawania wiary z radością, konsekwentnie i z prostotą, w domu, pracy i zaangażowaniu obywatelskim – wezwał Benedykt XVI hiszpańskich katolików.
Publikujemy tekst papieskiego przemówienia.
Czcigodni Księża Kardynałowie,
Drodzy bracia w biskupstwie,
Szanowni przedstawiciele władz,
Drodzy kapłani, klerycy, zakonnicy i zakonnice,
Drodzy Bracia i Siostry,
Moi przyjaciele!
[po galicyjsku:]
Dziękuję arcybiskupowi Santiago di Compostela, Julianowi Barrio Barrio za uprzejme słowa, które do mnie przed chwilą skierował i na które z przyjemnością odpowiadam, witając serdecznie wszystkich w Panu i dziękując wam za obecność w tym jakże znaczącym miejscu.
[po hiszpańsku:]
Wyruszenie na pielgrzymkę nie oznacza odwiedzenia jakiegokolwiek miejsca, by podziwiać skarby jego przyrody, sztuki czy historii. Wyruszenie na pielgrzymkę oznacza raczej opuszczenie samych siebie, aby wyjść na spotkanie z Bogiem, tam gdzie On się ukazał, tam gdzie Boża łaska objawiła się ze szczególnym blaskiem i przyniosła obfite owoce nawrócenia i świętości wśród wiernych. Chrześcijanie udają się na pielgrzymkę przede wszystkim do miejsc związanych z męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Pana Jezusa w Ziemi Świętej. Następnie do Rzymu, miasta męczeństwa Piotra i Pawła, a także do Composteli, która związana z pamięcią o św. Jakubie, przyjęła pielgrzymów z całego świata, chcąc umocnić ich ducha poprzez świadectwo wiary i miłości Apostoła.
W tym Roku Świętym Kompostelańskim, chciałem też i ja, jako Następca Piotra przybyć w pielgrzymce do domu św. Jakuba, który przygotowuje się do obchodów osiemsetnej rocznicy swej konsekracji, aby umocnić waszą wiarę, ożywić waszą nadzieję oraz zawierzyć wstawiennictwu Apostoła wasze pragnienia, trudy i prace dla Ewangelii. Obejmując jego czcigodny wizerunek, modliłem się także za wszystkie dzieci Kościoła, który ma swój początek w tajemnicy komunii, jaką jest Bóg. Przez wiarę jesteśmy wprowadzani w tajemnicę miłości, którą jest Trójca Święta. Jesteśmy w pewnym sensie obejmowani przez Boga, przemieniani Jego miłością. Kościół jest owym uściskiem Boga, w którym ludzie uczą się również obejmować swoich braci, odkrywając w nich obraz i podobieństwo Boga, stanowiące najgłębszą prawdę ich istnienia, będące źródłem prawdziwej wolności.
Istnieje ścisłe i konieczne powiązanie prawdy i wolności. Uczciwe poszukiwanie prawdy, dążenie do niej jest warunkiem autentycznej wolności. Nie można żyć jedną bez drugiej. Kościół, który chce służyć ze wszystkich swych sił osobie ludzkiej i jej godności, służy obydwu, prawdzie i wolności. Nie może ich się wyrzec, ponieważ w grę wchodzi istota ludzka, ponieważ pobudza go miłość do człowieka, który jest „jedynym na ziemi stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego” (Gaudium et spes, 24), i ponieważ bez takiego dążenia do prawdy, sprawiedliwości i wolności, człowiek sam by się zagubił.
Pozwólcie, że z Composteli, duchowego serca Galicji, a jednocześnie szkoły powszechności bez granic zachęcę wszystkich wiernych tej drogiej archidiecezji oraz wszystkich wiernych Kościoła w Hiszpanii do życia w świetle prawdy Chrystusa, wyznawania wiary z radością, konsekwentnie i z prostotą, w domu, pracy i zaangażowaniu obywatelskim.
Niech radość poczucia się umiłowanymi dziećmi Boga pobudza was również do coraz głębszej miłości Kościoła i współpracy z nim w dziele niesienia Chrystusa wszystkim ludziom. Modlę się do Pana żniwa, aby wielu młodych poświęciło się tej misji w posłudze kapłańskiej i w życiu konsekrowanym: dziś, tak jak zawsze, warto poświęcić swoje życie, aby proponować nowość Ewangelii.
Zanim zakończę chciałbym wyrazić gratulacje i podziękowania dla wszystkich katolików w Hiszpanii za hojne wsparcie tak wielu instytucji miłosierdzia i ludzkiego rozwoju. Niestrudzenie wspierajcie te dzieła przynoszące korzyść całemu społeczeństwu, a których skuteczność przejawiała się zwłaszcza w dobie obecnego kryzysu gospodarczego, a także przy okazji poważnych klęsk żywiołowych, które dotknęły wielu krajów.
[po galicyjsku:]
W tym duchu modlę się do Wszechmogącego, aby dał wszystkim odwagę, jaką miał św. Jakub, by byli świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego, i abyście pozostali wierni na drogach świętości i dawali siebie na chwałę Boga i dla dobra braci najbardziej opuszczonych. Dziękuję bardzo.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.